16 grudnia 2004 czterej
nastolatkowie spotkali sie oko w oko z dwoma wielkimi rekinami.
Jeden z chlopcow nie przezyl tego wydarzenia.
Adam, Andrew, Ty i Nick
plywali lodzia okolo 300 metrow od brzegu popularnej adelajdzkiej
plazy West Beach (okolo 10 km od centrum Adelaide). Andrew plywal
na desce i wlasnie wrocil na poklad lodzi. Pare chwil pozniej Nick
wyskoczyl z lodzi do wody i od razu wpadl w paszcze ogromnego
rekina "wiekszego od naszej 15-stopowej lodki" - jak powiedzial
Andrew.
Ty, ktory w pierwszej
chwili sadzil, ze to wielki delfin, sam o malo nie stal sie
ofiara: "Nick, przed skokiem zapytal mnie czy poplywam z nim, ale
nie czekal. Mial juz zdjeta koszulke, spieszyl sie do wody."
Rekin zlapal Nicka za
reke i ciagnal go. Chlopiec robil co mogl, aby sie uwolnic. Nie
poddawal sie. Koledzy widzieli jak wielokrotnie uderzal rekina,
ktory odciagal go coraz dalej od lodzi.
"Kiedy to sie dzialo,
wrzeszczelismy. Bylismy przestraszeni, co moglismy zrobic?
Gdybyscie widzieli jaki on byl niewiarygodnie wielki."
"Wracajac w kierunku
plazy krzyczelismy do ludzi, aby uciekali z wody, ale wiekszosc z
nich smiala sie z nas."
Koledzy wspominaja
Nicka jako najwspanialszego przyjaciela, ktory zyl odwaznie, pelna
piersia. Nick wychowal sie w miejscowosci Androssan (2500
mieszkancow), na polwyspie York, po przeciwnej stronie Zatoki Sw.
Wincentego. Mala, zżyta spolecznosc przybrzeznego Androssan,
przezyla szok na wiesc o smierci Nicka. Wielu ludzi plakalo,
zbierajac sie na glownej ulicy.
*
* *
Po smiertelnym ataku
rekinow wladze Australii Poludniowej wprowadzily zarzadzenie o
natychmiastowym ich odstrzale, o ile zagrazaja miejscowym plazom.
Jednoczesnie stwierdzono, ze trudno bedzie zlapac lub zastrzelic
rekina, ktory spowodowal smierc Nicka P. Wody przybrzezne byly
patrolowane w poszukiwaniu dwoch rekinow i fragmentow ciala
ofiary.
Rodzice Nicka
powiedzieli, ze wcale nie oczekuja zabicia rekina winowajcy,
raczej domagaja sie lepszego programu ochrony plaz. "Morze jest
domena rekinow, a my wcale nie popieramy prowadzonego na slepo ich
odstrzalu." - powiedzial Philip P. - ojciec Nicka. Zasugerowal on,
aby rozszerzyc program elektronicznego oznaczania rekinow, co
pozwoliloby sledzic ich ruchy i ostrzegac plazowiczow.
Na kilka dni zostaly
wprowadzone patrole lotnicze, wodne i ladowe wzdluz calego
61-kilometrowego pasa nadmorskiego nalezacego do aglomeracji
Adelaide, az do unormowania sie sytuacji.
Policja wraz z
urzednikami ochrony przyrody patroluje lodziami wybrzeze. Na pomoc
przybyl statek rybacki z Port Lincoln. Maja zezwolenie na
zastrzelenie kazdego rekina, ktory moze stanowic zagrozenie, ale
beda sie starac najpierw odstraszyc go w kierunku glebszych wod.
Westpac Bank oglosil, ze chce czesciowo ufundowac helikopter do
obserwacji rekinow.
*
* *
*
* *
John C. - mieszkaniec
Henley Beach, dzielnicy sasiadujacej z West Beach, gdzie mial
miejsce atak rekinow, nie przerwal korzystania z kapieli morskich
pomimo niedawnego wypadku, ktory wydarzyl sie zaledwie o kilkaset
metrow dalej.
50-letni John uprawia
plywnie codziennie i wie o tragicznym wydarzeniu, ale sadzi, ze
ryzyko kolejnego ataku jest niewielkie. Ma on doswiadczenie w
podwodnym polowaniu na ryby i pewna wiedze o rekinach. Twierdzi,
ze zawsze trzeba byc ostroznym i na pewno nie nalezy wyplywac pol
kilometra od brzegu.
*
* *
Eksperci sa zaskoczeni
tym, ze dwa ogromne rekiny z gatunku Great White znalazly sie tak
blisko brzegu, a przede wszystkim tym, ze zaatakowaly jako para.
Powstaly rozne teorie probujace wytlumaczyc to zjawisko:
teoria 1
Duze opady deszczu,
ktore niespodziewanie nawiedzily Adelaide tydzien wczesniej,
spowodowaly nagle splyniecie do rzeki roznych resztek
organicznych, ktore pozniej znalazly sie w morzu. Te zapachy mogly
zwabic rekiny w poblize brzegu. Rekiny maja bardzo czuly wech,
potrafia wyczuc jedzenie nawet przy stezeniu jednej czesci na
milion.
John West, ekspert z
Taronga ZOO zajmujacy sie rekinami, powiedzial, ze atak ktory mial
miejsce w Sydney Harbour w roku 2002, tez byl poprzedzony silnymi
deszczami. "Kiedy cisnienie sie zmienia i pada deszcz, one wiedza,
ze powinny pokrecic sie troche w okolicach ujsc rzek."
Mniejszy z pary rekinow
mogl plynac w slad za wiekszym, w oczekiwaniu ze ten cos znajdzie.
teoria 2
Oba rekiny mogly byc
matkami, ktore niedawno urodzily mlode - powiedziala Dr Rachel
Robbins, badacz z Sydney University of Technology, zamieszkala w
Adelaide. O tej porze roku rekiny udaja sie w gore zatoki Sw.
Wincentego, gdyz wody tam sa cieple i plytkie. Mogly one nic nie
jesc do czasu porodu i obecnie byc bardzo glodne. Wracaly w
kierunku otwartych wod, na poludnie, wzdluz brzegu.
teoria 3
Zmniejszony limit
odlowu snappera spowodowal powiekszenie populacji tej ryby w
Zatoce Sw. Wincentego, a to przyciagnelo rekiny.
teoria 4
Dyrektor jednego z
osrodkow badawczych University of Adelaide powiedzial, ze dwa
rekiny mogly byc blisko siebie, gdyz wlasnie spólkowaly. Rekiny
atakujace parami to zjawisko prawie nieznane, dlatego mozna sie
domyslac, ze byl to samiec i samica, w dodatku w stanie
pobudzenia.
teoria 5
Rekiny mogly polowac na
delfiny, ktore wlasnie w tych okolicach (adelajdzkie wody
przybrzezne i Port River) i w tym okresie rodza mlode.
Barry Bruce, naukowiec
z Hobart, badacz rekinow, pracownik CSIRO, powiedzial natomiast,
ze byl to klasyczny przyklad na to, jak mozna sie znalezc w
niewlasciwym miejscu i w niewlasciwym czasie: "Nasza wiedza mowi,
ze rekiny NIE poluja na ludzi."
*
* *
Rolf Czabayski,
63-letni zawodowy lowca rekinow, podjal zobowiazanie, ze zlapie
zabojce Nicka P. Wolalby on jednak nie zabijac zwierzecia, lecz
odstraszyc je od wod przybrzeznych, poprzez zlapanie, a nastepnie
wypuszczenie go na wolnosc.
Po apelu ojca Nicka, o
oznaczanie rekinow elektronicznymi znacznikami, Pan Czabayski
zaoferowal ze zrobi to za darmo. Normalnie taka operacja kosztuje
10 tysiecy A$.
Inny lowca rekinow,
Andre Georgescu powiedzial jednak, ze ten rekin, jak rowniez inne
duze rekiny operujace w poblizu plaz, powinny byc zlikwidowane,
gdyz stanowia stale zagrozenie. Andre, w latach 1973 - 1997,
upolowal 39 rekinow Great White. Jest on rowniez autorem
dokumentacji na temat tych budzacych strach zwierzat. "Ten rekin
zrobi to znowu." - mowi Andre.
Innego zdania jest Pan
Czabayski, ktory od roku 1976 oznaczyl 178 rekinow Great White, a
zabil okolo pol tuzina, zanim to zostalo zabronione. Uwaza on, ze
zlapanie i uwolnienie rekina skutecznie go odstraszy od
odwiedzania niebezpiecznego dla niego regionu.
oprac. SG - na
podstawie artykulow z lokalnej prasy - grudzien 2004
powrot do gory