ZNAJOMOSC JEZYKA


Jaki egzamin z jezyka angielskiego obowiazuje przy ubieganiu sie o wize dla pracownikow wykwalifikowanych?

Egzamin IELTS - oczyma zdajacego

Jezyk, czy to powazna bariera? Czy mozna znalezc prace bez bieglej znajomosci jezyka angielskiego?

Znam jezyk angielski, i to chyba calkiem dobrze, o czym swiadczy chocby certyfikat CAE i egzamin resortowy. Czy to nie wystarcza i rzeczywiscie trzeba dodatkowo zdawac IELTS?

Czy wspólmalzonek glównego aplikanta musi zdawac egzmin jezykowy? Jesli nie, to czy ponosi dodatkowe koszty?

Czy Twoje dzieci znaly jezyk angielski kiedy przyjechaliscie do Australii? Jesli tak to jak dobrze?

Jaki egzamin z jezyka angielskiego obowiazuje przy ubieganiu sie o wize dla pracownikow wykwalifikowanych?

Nalezy zdac egzamin w systemie IELTS (International English Language Testing Service).

Jest to system, ktory jest uznany przez wiele organizacji i insytucji w krajach angielskojezycznych, wykorzystujacych go do weryfikacji znajomosci jezyka angielskiego przez osoby, dla ktorych nie jest to jezyk ojczysty.

Jedna z takich instytucji jest australijskie Ministerstwo d/s Imigracji.

Po calym swiecie rozsianych jest bardzo wiele placowek, ktore maja uprawnienia do organizacji egzaminow IELTS. Lista i adresy tych placowek, zwanych IELTS Administrator, jest opublikowana na stronie www.immi.gov.au .

Np. kto chce zdawac egzamin w Adelajdzie, moze to zrobic, mniej wiecej raz w miesiacu (w sobote), po uiszczeniu 209 A$.

Nalezy zdac cztery moduly: Sluchanie, Mowienie, Czytanie Ogolne i Pisanie Ogolne.

Ten sam egzamin obowiazuje osoby, ktore maja zamiar uczyc sie w Australii. Roznica polega na tym, ze Czytanie i Pisanie bedzie Akademickie, a nie Ogolne.

Wiecej informacji znajdziesz pod adresem:    www.ielts.org

Na tej stronie jest rowniez przykladowy egzamin (idz do "practice"), oraz tytuly zalecanych podrecznikow.

Uzyskalem tez informacje bezposrednio z biura IELTS w Adelajdzie. Dotycza one glownie spraw organizacyjnych, ale je tu przytocze, gdyz podobne zasady moga byc stosowane i w polskich placowkach IELTS:

• Podanie o egzamin nalezy zlozyc z pewnym wyprzedzeniem, bo ilosc miejsc na kazda sesje jest ograniczona.

• Skladajac podanie, nalezy przedstawic swoj dowod tozsamosci i zalaczyc jedno zdjecie paszportowe.

• Wniesc oplate (w Australii 209 A$). W przypadku rezygnacji z egzaminu, nalezy o tym pisemnie poinformowac IELTS, najpozniej na 7 dni przed data egzaminu. Kwota, pomniejszona o oplate manipulacyjna (w Australii 15 A$), zostanie zwrocona.

• W dniu egzaminu nie wolno sie spoznic, gdyz przed przystapieniem trzeba dokonac rejestracji, a po rozpoczeciu, nikt nie moze byc na sale wpuszczony.

• Podczas egzaminu tozsamosc zdajacego moze byc sprawdzana, nawet kilkakrotnie.

• Nalezy ze soba przyniesc olowek i gumke.

• Wyniki egzaminu podawane sa jedynie w formie oficjalnego swiadectwa (IELTS Test Report Form), w przeciagu 14 dni od jego daty. Telefonicznie informacji nie udziela sie.

• Wyniki egzaminu sa wazne przez 2 lata (ale na potrzeby wizy australijskiej podobno tylko jeden rok).

• Jesli masz watpliwosci, co do wynikow podanych na swiadectwie, to mozesz , po wniesieniu stosownej oplaty, zlecic powtorne sprawdzenie swoich prac pisemnych i zapisow na tasmie magnetofonowej. To dotyczy calego egzaminu lub poszczegolnych jego modulow (od tego zalezy wysokosc oplaty). W przypadku zmiany oceny otrzymasz nowe swiadectwo i zwrot wniesionej oplaty.

• Jesli postanowisz podejsc do egzaminu ponownie, to cala procedure nalezy powtorzyc, wlacznie z oplatami. Musi uplynac 3 miesiace pomiedzy kolejnymi testami.

Wymagane minimum to zdobycie oceny 5, w 9-cio punktowej skali IELTS, w kazdej z czterech umiejetnosci (sluchamie, mowienie, czytanie, pisanie).

powrot do gory

Egzamin IELTS - oczyma zdajacego

Oto opinia jednego z czytelnikow na temat egzaminu:

 

Wlasnie zdawalem test IELTS z jezyka angielskiego i mam pare uwag:

Materialy z przykladowymi testami nijak sie maja do tego co jest na egzaminie, chyba ze ja trafilem na wyjatkowo trudne testy.

Podam swoje tematy w czesci pisemnej:

1. Podanie do przelozonego o zezwolenie na uczestnictwo w kursach doksztalcajacych

2. Uzasadnienie - kiedy zylo sie lepiej - teraz w epoce komputerow, tel. komorkowych, internetu, czy tez w czasach bez dostepu do tego.

Na egzaminie ustnym (prowadzonym przez pania z NZ) mialem pytania zwiazane z zyciem w spoleczenstwie - jedno szczegolnie utkwilo mi w glowie:

1. Rola sasiadow w spoleczenstwie.

Egzamin ze sluchania (i rozumienia) tez byl dosyc trudny - nawet prowadzacy egzamin (sadzac z akcentu byl to ktos z Australii), powiedzial ze trzeba sie dobrze wsluchiwac aby wylapac odpowiedzi - i przyznal ze i on ma w wypadku tego testu czasami klopoty.....

 

 

Jezyk, czy to powazna bariera? Czy mozna znalezc prace bez bieglej znajomosci jezyka angielskiego?

Niedostateczna znajomosc jezyka jest przeszkoda w uzyskaniu wizy, jak rowniez w znalezieniu pracy i prowadzeniu normalnego zycia. Znajomosc jezyka mozna zaczac przeliczac na dolary wtedy, kiedy okazuje sie, ze dostajesz normalne pieniadze za normalna prace, albo wtedy, kiedy wlasciwie zrozumiales warunki umowy kredytowej przed zakupem domu.

Znajomosc angielskiego nie musi oznaczac, ze znasz wszystkie zwroty, lokalny slang i mowisz bez akcentu. Wielu ludzi, ktorzy mieszkaja w Australii od kilkudziesieciu lat, mowi swobodnie, ale z bardzo silnym polskim, lub innym, akcentem. Dopiero ich dzieci mowia jak Ozi.

Inni, ktorzy mieszkaja tu po kilka lat, wladaja jezykiem lepiej lub gorzej, zaleznie od tego, jaki poziom reprezentowali w chwili przyjazdu, czy w pracy i w domu mowia po polsku, ile spraw zalatwiaja samodzielnie itp.

Jeszcze inni, chcac sie szybko jezyka nauczyc, wprowadzaja w domu rygor uzywania angielskiego, co po roku-dwoch owocuje tym, ze dzieci przestaja mowic po polsku, a starsi posluguja sie dziwaczna mieszanka jezykowa.

Czy mozna znalezc prace bez znajomosci angielskiego?
Tak, ale moze to byc trudne, a zajecie bedzie na pewno nisko platne i dajace malo satysfakcji.

Wszyskim osobom zainteresowanym Australia doradzam, aby zwrocily szczegolna uwage na znajomosc jezyka. Jesli to mozliwe, aby sciagaly i analizowaly informacje za posrednictwem internetu, zarowno te dotyczace ich pracy i zawodu, jak i te dotyczace spraw codziennych, chocby np. sprawy kupna / wynajmu mieszkan (www.realestate.com.au).

powrot do gory

Znam jezyk angielski, i to chyba calkiem dobrze, o czym swiadczy chocby certyfikat CAE i egzamin resortowy. Czy to nie wystarcza i rzeczywiscie trzeba dodatkowo zdawac IELTS?ncze pytanie

IELTS to wymog formalny i nie wydaje mi sie, aby od niego odstapiono. Ja sam, na miejscu urzednikow,  nie robilbym zadnych wyjatkow, bo:

• Chcac zachowac obiektywizm nalezy stosowac te same kryteria dla kazdego kandydata, w kazdym kraju swiata. Zdecydowano sie na IELTS prawdopodobnie dlatego, ze jest powszechny i pod kazda szerokoscia geograficzna wyglada tak samo. Czy twoj egzamin resortowy wygladal tak samo jak egzamin, ktory zdawala osoba pracujaca w tej samej branzy, ale w jakiejs Republice Bananowej?

• Jesli dobrze znasz jezyk, to poradzisz sobie i z IELTS’em, a koszt jest kropla w morzu kosztow zwiazanych z emigracja, wiec pomijalny.

Ja zdawalem w 1994 inny egzamin, ktory zwal sie ACCESS, i tez obowiazywal wszystkich potencjalnych migrantow - pracownikow wykwalifikowanych. O ile pamietam, byl organizowany tylko 2 razy do roku, na Politechnice Warszawskiej. Aby zapewnic jednakowy poziom oceny, wszystkie materialy byly przesylane do Australii i tam sprawdzane (z Polski, z Nigerii i stu innych krajow). Oczywiscie to pochlanialo czas. Na pewno obecny system jest bardziej efektywny.

powrot do gory

Czy wspólmalzonek glównego aplikanta musi zdawac egzmin jezykowy? Jesli nie, to czy ponosi dodatkowe koszty?

Informacja uzyskana od czytelnika:

"Jezeli którys z czlonkow rodziny (powyzej 18 roku zycia) kandydata skladajacego podanie imigracyjne nie zna jezyka angielskiego na wystarczajacym poziomie komunikacyjnym nalezy wplacic 2380 A$ za kurs angielskiego, który bedzie musial odbyc po przybyciu do Australii. Oplata ta musi byc wniesiona zanim zostanie mu zagwarantowana wiza (osoby które znaja jezyk angielski na poziomie, który umozliwia im zdobycie 4,5 punktu w tescie jezykowym IELTS, nie ponosza tej oplaty). Wiecej www.immi.gov.au .

 

Czy Twoje dzieci znaly jezyk angielski kiedy przyjechaliscie do Australii? Jesli tak to jak dobrze?

Tak, dzieci znaly jezyk angielski, jednak nie byl to jakis szczegolnie zaawansowany poziom. Nazwalbym to dobrym poziomem szkolnym. Na przestrzeni lat chodzily na rozne kursy jezykowe, takie jakie byly akurat dostepne. Pamietam, ze jednym z ich osiagniec byl udzial w inscenizacji po angielsku.

Na pewno ulatwilo im to start w Australii, zminimalizowalo stres zwiazany z wchodzeniem w obcojezyczne srodowisko, skrocilo czas, ktory spedzili w szkole dla nowoprzybylych.

Zapewniam jednak, ze nawet dzieci z minimalna, lub zadna, znajomoscia angielskiego, nie przysporza rodzinie klopotow (problemy i wyzwania beda atakowac rodzine z roznych stron, ale nie z tej). Po roku w australijskiej szkole, dzieci, niezaleznie od wieku, beda po angielsku mowic dobrze, bardzo czesto lepiej niz rodzice. Mlodsze dzieci nabiora nawet lokalnego akcentu, podczas gdy starsze, po paru latach doskonale wladajac jezykiem, moga zachowac akcent polski (podobno aparat glosowy ksztaltuje sie do 6-go roku zycia).

Bardzo powszechnym zjawiskiem jest, ze dzieci zwracaja sie do rodzicow tylko po angielsku, a odpowiedzi otrzymuja tylko po polsku. Problemem dla rodziny moze byc zatem nie tyle opanowanie przez dziecko jezyka angielskiego, co zachowanie umiejetnosci poslugiwania sie jezykiem polskim, oczywiscie jesli rodzinie na tym zalezy.

powrot do gory