SZUKANIE PRACY
Jakie jest ryzyko, ze pracy po przyjezdzie nie znajde? Jak szybko mozna znalezc dobra prace?
Czy o zezwolenie na prace jest trudno?
Czy turysta moze podjac tymczasowa prace?
Czy mozna znalezc prace na czarno?
Jaka jest mozliwosc znalezienia w Australii pracy w moim zawodzie? Mam X lat. Jestem XYZ (i tu padaja nazwy roznych zawodow: prawnikiem, inzynierem budownictwa/mosty, ratownikiem wodnym, instruktorem karate, inzynierem mechanikiem/spawalnictwo, studentem pedagogiki specjalnej, specjalista HR, informatykiem, grafikiem przemyslowym ... ).
|
|
Jakie jest ryzyko, ze pracy po przyjezdzie nie znajde? Jak szybko mozna znalezc dobra prace?
|
Ryzyko, ze nie znajdziesz pracy od razu, jest duze. Trzeba sie liczyc zmozliwoscia zycia przez pierwsze miesiace bez dochodu. Natomiast,aby dobrze zapoznac sie z rynkiem pracy, i aby po nim swobodnie poruszac (w poszukiwaniu tej dobrej posady), moze byc potrzebny jeszcze dluzszy czas.
W pare tygodni po przyjezdzie do Australii(1996), od moich nowych znajomych, jak rowniez z kursu dla nowoprzybylych,dowiedzialem sie, ze statystycznie imigrant znajduje prace po 2 latach. W owymczasie bylem bardzo optymistyczny i bojowy. To co slyszalem, bylo nie do przyjecia; to nie dotyczylo mnie!
Pierwsza prace znalazlem w 5 miesiecy po przybyciu do Australii. Trafilem do bardzo renomowanej i znanej w calym kraju organizacji. Mialem wiele szczescia (i znajomego, ktory tam pracowal). Po przeslaniu CV i przebrnieciu przez rozmowe kwalifikacyjna, zostalem przyjety. Moje wielkie zadowolenie macil tylko jeden szczegol, to byla praca nie-platna, rodzaj praktyki zawodowej (work experience). Brzmialo to doscszyderczo, gdyz przyjechalem do Australii jako czlowiek z kilkunastoletnimdoswiadczeniem zawodowym, na roznych stanowiskach, z menadzerskimi wlacznie, w firmach polskich i miedzynarodowych, w kraju i za granica.
Nie ulega watpliwosci, ze byl to bardzo duzy krok naprzod w procesie budowania od zera, kariery w nowym kraju. To nie-platne zatrudnienie spelnialo swoja pozytywna role, ale pieniedzy nie dawalo
Duzo sie uczylem. Nie opuscilem, ani niezaniechalem zadnego dostepnego kursu czy prelekcji. Podjalem nauke w celuuzyskania dodatkowej specjalnosci (kilkanascie przedmiotow, w sumie kilkasetgodzin wykladowych). I przez caly czas szukalem pracy. Bylo to mozliwe dzieki temu, ze wowczas pomoc spoleczna dla imigrantow byla, po spelnieniu warunkow, dostepna.
Platna prace znalazlem po ponad roku, ale nie poprzez pilnestudiowanie ogloszen prasowych (co zreszta tez czynilem), lecz przez ludzi, ktorych wczesniej poznalem, czyli znajomosci, czyli network.
I mysle, ze to wlasnie jest kluczem dosukcesu. Widocznie ten okres, 1-2 lat, potrzebny jest przecietnemu czlowiekowi,aby w zupelnie nowym srodowisku (nowym miejscu, innej kulturze i jezyku, gdziezaczyna od zera) nawiazal odpowiednia ilosc znajomosci i zdolal udowodnic, zenie jest wielbladem. Innymi slowy, aby nie byl czlowiekiem z nikad, aby ktos chcial go polecic, aby ktos byl sklonny napisac mu referencje.
Slyszalem o lepszych startach, ale nieczesto
|
|
Czy przybywajac jakopracownik wykwalifikowany mozna znalezc prace w innym zawodzie - NIEKONIECZNIEDOBRA � np. w sklepie, czy tez jako kierowca itp. Na jakie zarobki moznaby liczyc? |
Nie ukrywam, ze sam nie poszukiwalem bylejakiej pracy. Chcialem znalezc zajecie w swoim zawodzie i na odpowiadajacymmojemu doswiadczeniu i umiejetnosciom poziomie. W koncu, nie po to Australiadala mi wize wykwalifikowanego pracownika, abym pracowal jako pomoc w wietnamskiej restauracji. Taki final zupelnie by sie mijal z zamyslem calego programu imigracyjnego w tej kategorii.
Rowniez ja, nie po to tu przyjechalem(rezygnujac z bardzo dobrego i perspektywicznego stanowiska), aby sie zawodowo uwstecznic.
Znam osoby, nie tylko Polakow, ktore z roznych powodow (materialnych, presja otoczenia, porady znajomych, praktyczne podejscie...) poszukiwaly i znalazly, jak piszesz "niekoniecznie dobra" prace. Czesto tak im juz zostalo na lata. Weszli do pewnego kregu, ktory jakos tam sie kreci, ale rowniez mocno trzyma, jak wir.
Po kilku latach takiej pracy, nadal wlasciwie nie masz australijskich referencji (albo masz, jako pomocnik ciesli budowlanego, a nie jako ksiegowy), nie mowiac o braku satysfakcji, czy poczucia rozwoju. Przyzwyczajasz sie do tej malej stabilizacji, a swoje ambicje transferujesz na dzieci, aby choc one dobrze sie wyksztalcily i mialy ta dobra prace.
Moze sie tez skonczyc tak, jak w przypadkujednego z moich znajomych, ktory, po kilku latach wykonywania w Australii pracy ponizej swoich mozliwosci, sfrustrowany postanowil powrocic do swego kraju. Tamze, po odzyskaniu dawnego stanowiska znow poczul sie szczesliwy. To nie zarty, moj znajomy wrocil do Rumunii.
Z drugiej strony, jesli podchodzisz do tematuna zasadzie kazda prace przyjme, to na pewno zwiekszasz szanse na szybsze jejznalezienie. Mozesz liczyc na zarobek brutto w granicach kilkunastu A$ za godzine.
|
|
Bezrobocie waha sie w okolicach 7%. Kazde pol procenta w gore, czy w dol, jesttu powszechnie dyskutowane i przedstawiane jako niepowodzenie lub sukcesaktualnego rzadu. W stanach wschodnich bezrobocie jest zazwyczaj o okolo 1% mniejsze.
W Australii legalnieprace moga podejmowac tylko obywatele tego kraju i ci, ktorzy maja uprawniajaca do tego wize. Przykladowo mozna tu wymienic wizy:
stalego pobytu (emigrancka) lub tymczasowego pobytu, np. narzeczenska
pracownicza, sponsorowana przez australijska firme
studencka (dla tych ktorzy podejmuja w Australii nauke na jakimkolwiek poziomie), ktora daje prawo do ubiegania sie o pozwolenie na prace w wymiarze 20 godzin tygodniowo
Moze istnieja inne jeszcze sposoby, ale nie znam ich.
Tak wiec trudnosc w uzyskaniu pozwolenia na prace zalezec bedzie od sciezki, ktora wybierzesz (czyli od rodzaju wizy) i od szans jakie masz na spelnienie stosownych dla tej sciezki wymagan.
Na przyklad, aby byc sponsorowanym przez pracodawce, musisz takowego w Australii znalezc i sprawic, ze bedzie chcial zatrudnic wlasnie Ciebie. Taki pracodawca tez musi spelnic roznorakie wymogi, a miedzy innymi wykazac, ze na "twoje" stanowisko nie moze znalezc pracownika w Australii. Nie sa to jednak jakies kosmiczne specjalnosci. Slyszalem o polskim stolarzu - ciesli, ktory przyjechal do Australii jako pracownik sponsorowany.
Turysta legitymujacy sie polskim paszportem nie ma prawa podjac pracy. Sa kraje, z ktorymi Australia zawarla porozumienia dotyczace mozliwosci podejmowania pracy dorywczej przez mlodych (limit wiekowy) turystow, ale Polska do nich nie nalezy.
|
|
Z tego co wiem, kazdy imigrant, niezaleznie od kategorii, ma prawo do pracy.Imigrantow wiec to pytanie nie dotyczy.
Przyznam, ze specjalnie nie sledzilem rynkupracy na czarno, a to co wiem z nasluchu ogolnego, to bardzo niewiele. Nieprzypominam sobie zadnych artykulow lub reportazy na ten temat. Moge sie mylic,ale mam wrazenie, ze ten rynek jest o wiele mniejszy niz w Polsce, czy innych krajach europejskich.
Nie znam miejsc takich, jak ten slawny polski kosciol w Paryzu, gdzie odbywaja sie gieldy i gdzie moznaby zasiegnac jezyka.
W Australii przylapanym na pracy nielegalnej moze grozic:
grzywna do 10.000 A$
uniewaznienie wizy i nakaz natychmiastowego opuszczenia kraju
Dodatkowo, taki fakt moze rzutowac na decyzje o przyznaniu ci wizy australijskiej w przyszlosci.
W pierwszym roku mego pobytu w Australii,kiedy zapoznawalem sie z urokami zycia jako bezrobotny, znajomy postanowil mipomoc i zaoferowal mi 2 dni pracy w swojej malej firmie (bylo to tuz przedSwietami i widocznie chcial, aby i moje dzieci znalazly cos pod choinka). Porobocie dostalem od niego czek oraz formularz urzedu podatkowego dowypelnienia. Nawet w takiej sytuacji - praca bardzo krotkotrwala, pieniadze niewielkie, pomoc od znajomego - sprawe zalatwiono nie na czarno.
|
|
Slysze, ze coraz ciezej znalezc prace w Australii, i ze jest to wynikiem duzego naplywu ludzi z Azji - a wiec tanszej sily roboczej. |
W Australii ludzie z Europy, Ameryki, Afryki czy Azji dostaja za swa prace takie same pieniadze, czyli nie ma problemu taniej sily roboczej. Jesli znalazles prace i masz kwalifikacje to zarabiasz lepiej, a jesli nie masz, to gorzej.
Staz pracowniczy w wydaniu australijskim, ten slawny work experience, jest tu najczesciej praca BEZPLATNA. W dodatku traktowany jak cos w rodzaju przyslugi dla stazysty, szczegolnie, gdy firma pokrywa koszt ubezpieczenia.
O taki staz, nalezy sie wlasciwie ubiegac tak jak o normalna prace, czyli podanie, CV, interview, decyzja itd
Jesli nie masz zamiaru emigrowac do Australii, to zasadnicza trudnoscia byloby chyba uzyskanie wizy, ktora dawalaby prawo do pracy (prawo do odbycia stazu, czy praktyki). Zapewne byloby latwiej, gdyby pracodawca (stazodawca) sponsorowal twoja wize. Trzebaby taka firme znalezc i sklonic ja do takiego kroku.
Internet powinien te poszukiwania znacznie ulatwic. Mozesz na przyklad zaczac od katalogu firm na stronie www.austrade.gov.au , idz do "Search for Australian supplier". Mozna sprobowac w Yellow Pages - www.yellowpages.com.au . Firmy mozna tam sortowac wedlug branz, albo produktow. Jesli nie zostanie tam podany adres strony internetowej danej firmy, to sama nazwa firmy jest pomocna w dotarciu do niej, na przyklad za pomoca wyszukiwarki www.google.com .
W przypadku imigrantow, jak juz pisalem, czesto wymaga sie referencji, a robienie bezplatnej praktyki jest dosc powszechnym i czesto jedynym, sposobem uzyskania ich od firm australijskich. Dlatego wielu, doswiadczonych zawodowo ludzi, zaczyna tu swoja kariere od pracy za darmo.
Aby moc rzetelnie odpowiedziec, nalezaloby podjac analize rynku pracy pod katem kazdego indywidualnego pytania. Bez takiego przygotowania jakakolwiek odpowiedz, udzielona na podstawie tzw. wiedzy ogolnej, bedzie tylko zgrubnym przyblizeniem, na ktorym tak naprawde nie bardzo nalezy polegac. Taka opinia zawsze bedzie subiektywna i amatorska. Ktos inny, w tym samym dniu, moglby ci dac calkiem odmienna rade. Jesli nie wiesz co mam na mysli, to zajrzyj do jakiegokolwiek internetowego forum.
Zmierzam do tego, ze jesli chcesz miec jako taka pewnosc, co do swoich perspektyw zawodowych, to rozeznanie musisz prowadzic samodzielnie, albo miec kogos, kto specjalnie dla ciebie to robi. Nie wystarczy jednorazowe przejrzenie gazety, to musi byc dzialanie regularne, bo materia jest dynamiczna.
Proponuje wziac pod uwage nastepujace czynniki:
obecnosc zawodu na liscie SOL. Jesli zawod na liscie jest, to znak, mowiacy, ze wedlug szacunkow oficjalnych, rynek pracy powinien cie wchlonac (choc gwarancji nie ma). Taki wskaznik bedzie wazny nie tylko dla potencjalnych emigrantow w kategorii pracownikow wykwalifikowanych, ale dla kogokolwiek myslacego o podjeciu pracy w Australii.
regularne odwiedzanie australijskich internetowych stron dotyczacych rynku pracy. Sa tam nie tylko ogloszenia, ale rowniez artykuly i opracowania, porady, linki. Istnieje tam mozliwosc nawiazania kontaktu bezposredniego z kompetentnymi ludzmi. Jesli wahasz sie czy to zrobic, albo odkladasz sprawe na pozniej, to znaczy, ze nie jest ona dla ciebie az tak wazna lub pilna. Jesli nie masz wprawy w operowaniu jezykiem angielskim - to od doskonalenia jezyka nalezy zaczac, a o pracy pomyslec dopiero za kilka miesiecy. Zajrzyj pod ponizse adresy:
www.monster.com.au www.seek.com.au www.careerone.com.au
jobsearch.dewrsb.gov.au www.detya.gov.au/Jobguideonline
regularne odwiedzanie strony internetowej organizacji zawodowej wlasciwej dla twojej profesji (nazwy tych organizacji podane sa na liscie SOL oraz w broszurze). Nawiazanie kontaktu z organizacja, nawiazanie prywatnej korespondencji z kolegami po fachu (jesli sie uda). Zapoznanie sie z wymaganiami jakie trzeba bedzie spelnic, aby moc zostac pelnoprawnym czlonkiem.
wynalezienie w internecie i wytypowanie kilkunastu, albo kilkudziesieciu firm australijskich, ktore zatrudniaja specjalistow w twoim zawodzie. Cel jak wyzej - ogolne rozeznanie na swoim, branzowym rynku pracy, kontakty, otrzaskanie sie z jezykiem i ze slownictwem, a nawet szukanie u nich pracy.
Znalezienie pracy zawczasu, nawet nie tejdocelowej, przed przybyciem do Australii, byloby wyjsciem idealnym(ekonomicznym, bezstresowym), ale jest zadaniem bardzo trudnym. Nie znam nikogo, kto przyjechal do Australii, bedac w tak komfortowej sytuacji.
Jednak na pewno warto zawczasu rozeznacaustralijski rynek pracy, rozejrzec sie na nim, poznac jego zwyczaje, wytypowac kierunki dzialania, poznac firmy i wstepnie sie im przedstawic.
Oprocz dzialan wymienionych powyzej mozna sprobowac nastepujacych drog:
internetowe nawiazanie kontaktu z wyspecjalizowanymiagencjami posrednictwa pracy (employment services)
badanie rynku pracy przez znajomych lub rodzine
uzycie Agenta Migracyjnego - ktory zajmie sie prowadzeniemcalego procesu wizowego lub tylko oszacuje twoje szanse na uzyskanie pracy.