Strona powstala 27.08.2001

 

Strona Gł�wna

Kontakt

O stronie

Szukaj: wedlug slow kluczowych - wedlug pytan

AustraLink.pl


Image Map

 

WIELOKULTUROWOSC * TOLERANCJA * RELIGIA

 

Jan Pawel II we wspomnieniach arcybiskupa Adelajdy

Jak widziane sa w Oz malzenstwa mieszane? Jest tolerancja? Np. bialy + Azjatka?

Jak to wlasciwie jest z tym "wielokulturowym spoleczenstwem"? Zasadniczo USA to tez kraj wielokulturowy, ale mamy tam rasizm, jak i skomplikowana obecnosc religii w zyciu. Jak w Australii wyglada praktyka tej wielokulturowosci? Czy sa miejsca, gdzie bialy nie powinien sie zapuszac bez broni maszynowej? Czy czarnych traktuje sie z gory? (podejrzewam, ze czarnych w ogole wielu tam nie ma, problemy Australii dotycza zapewne zoltych).

Jakie jest podejscie Australijczykow do ludzi o innej orientacji seksualnej? (lesbijki, geje, biseksualisci)?

Jakie jest podejscie Australijczykow do osob wyznajacych inna religie? (Zydzi, Muzulmanie-zwlaszcza po wydarzeniach w Nowym Jorku, itd)?


Jan Pawel II we wspomnieniach arcybiskupa Adelajdy

kwiecien 2005

 

Rozmawiajac z arcybiskupem Adelajdy, Philipem Wilsonem, nietrudno zauwazyc, ze smierc Jana Pawla II mocno nim poruszyla.

"Trudno mi wytlumaczyc to, co czuję, gdyz z jednej strony jestem szczesliwy, ze to juz sie skonczylo i ze On idzie do domu, poniewaz cierpial tak mocno. Ale jednoczesnie, jest to dla mnie przezycie bardzo osobiste. Ten czlowiek mianowal mnie biskupem, a potem mielismy bardzo wiele wzajemnych kontaktow.

Nigdy sobie nie wyobrazalem, ze zostane wybrany na takie stanowisko. Moim celem zyciowym bylo zostac proboszczem. Nie przypuszczalem, ze moje zycie, moje stosunki z papiezem, beda tak bezposrednie i osobiste."

Arcybiskup Wilson urodzil sie w miasteczku Cessnock kolo Newcastle, w stanie Nowa Poludniowa Walia. Mial 27 lat, gdy papiezem zostal wybrany Jan Pawel II. Byl ksiedzem od zaledwie 30 miesiecy. W Newcastle rosl wraz z rowiesnikami polskiego pochodzenia, stad nominacja papieza Polaka miala dla niego znaczenie specjalne.

"Nigdy sobie nie wyobrazalem, ze Go spotkam. Mialem nadzieje, ze go zobacze, ze byc moze uda mi sie kiedys pojechac do Rzymu."

Dwa razy, w roku 1986 i w 1995, jako mloda, wschodzaca gwiazda kosciola, stal w tlumie witajacym papieza w Sydney. W roku 1996 zostal mianowany arcybiskupem Wollongong. Arcybiskup Wilson, jakby z pewnym niedowierzaniem, mowi o tym, ze byl zapraszany przez papieza na kolacje "wcale niemalo razy".

Jak taki posilek wyglada w Watykanie?

"Przybylismy przed drzwi frontowe apartamentu - bylo nas szesciu lub siedmiu. Drzwi sie otworzyly, a w nich stoi On i sciskajac nasze rece mowi: You are very welcome to my home.

W jadalni nasze miejsca byly oznaczone nazwiskami. Papiez nie usiadl u szczytu stolu, lecz razem z biskupami. Posilki byly proste, troche antipasto, a potem niewielka porcja cieleciny z jarzynami i owoce na deser. Tak, tak samo jak mozna zjesc w kazdej wloskiej restauracji.

U papieza zauwazylem jedna wielka ceche: On sluchal ... nigdy nie dominowal. Mozna spotkac ludzi, ktorzy w calosci przejmuja i ksztaltuja spotkanie. On taki nie byl.

Czy bylo wino na stole? Oczywiscie. Kiedy bylem tam po raz ostatni, papiez ze wzgledu na swa chorobe, pil herbate, ale reszta z nas szczodrze raczyla sie dobrym, rzeskim, bialym winem z Colli Romani, rosnacym na wzgorzach ponad Rzymem."

Arcybiskup Wilson, delikatnie kladac lewa reke na stole, mowi:

"Podczas naszej ostatniej kolacji On siedzial tu, a ja obok. Papiez powiedzial do mnie: A wiec Adelaide. Pamietam Adelaide, bylem tam, w Australii Poludniowej, w roku 1986. Odprawialem tam msze, na terenach wyscigow konnych, w pierwsza niedziele adwentu.

Papiez pamietal owczesnego arcybiskupa Adelajdy, Jamesa Gleesona, jeszcze z czasow, gdy wspolpracowali jako biskupi. Jan Pawel II mial specjalna zdolnosc nawiazywania kontaktu z ludzmi.

Mysle, ze papiez byl mistykiem, osobą ktora miala bardzo wyrazne poczucie tego drugiego swiata, na ktorego krawedzi zyjemy. Bylem bardzo blisko Niego, gdy udalem sie z papieska pielgrzymka na Ukraine. Gdy siedzial przy oltarzu, na mszy bylo milion ludzi, a On byl skoncentrowany i oczywiscie w bardzo scislym polaczeniu z Bogiem.

I rowniez byl filozofem, profesjonalnym filozofem. Zwykl byl siedziec, myslec i rozpracowywac problemy."

Arcybiskup Wilson broni obecnego stanowiska kosciola na sprawy rozwodow, antykoncepcji i rozprzestrzenianiu sie wirusa HIV:

"Papiez byl czesto okreslany jako konserwatywny w jednych dziedzinach, a radykalny w innych. Wierze w to, ze zaangazowanie kosciola w te sprawy jest czescia nauk, jakie zostaly nam przekazane. Nie widze sposobu na to, abysmy od tych nauk mogli odejsc."

Jak my wszyscy, arcybiskup Wilson pozna imie nowego papieza z telewizji, albo z gazety.

 

*          *          *

 

 

 

Dear people of Australia,

I say farewell with great

confidance in your future.

May God protect you and

your country.

Advance Australia Fair.

 

Jan Pawel II

pozegnanie Australii w 1995

 

 

oprac. Stan Guzinski na podstawie artykulu z prasy codziennej i innych materialow

 

Jak widziane sa w Oz malzenstwa mieszane? Jest tolerancja? Np. bialy + A zjatka?

Malzenstw mieszanych, i mieszanych par spacerujacych po ulicach, jest sporo. Nikt nie zwraca na to najmniejszej uwagi.

Mieszanie ras zaczyna sie juz w przedszkolu, potem wspolna nauka w szkole. W mojej sekcji pracowalo 7 ludzi. Reprezentowali oni 5 narodow i 2 rasy.

Jak to wlasciwie jest z tym "wielokulturowym spoleczenstwem"? Zasadniczo USA to tez kraj wielokulturowy, ale mamy tam rasizm, jak i skomplikowana obecnosc religii w zyciu. Jak w Australii wyglada praktyka tej wielokulturowosci? Czy sa miejsca, gdzie bialy nie powinien sie zapuszac bez broni maszynowej? Czy czarnych traktuje sie z gory? (podejrzewam, ze czarnych w ogole wielu tam nie ma, problemy Australii dotycza zapewne zoltych).
 

Wielokulturowosc to nie tylko wielorasowosc. Pare lat temu w Jugoslawii, w srodku Europy, ludzie jednej rasy i mowiacy tym samym jezykiem (choc poslugujacy sie roznymi alfabetami) i przez wieki zyjacy obok siebie, czynili sobie wzajemnie najokopniejsze zlo, wlasnie w imie roznic kulturowych (w tym religijnych, narodowych).

To samo wyprawiaja nasi zacni blizni w Kaszmirze, Rwandzie i wielu innych miejscach na swiecie.

W Australii mieszkaja przedstawiciele wszystkich narodow swiata. Wszystkie glowne religie maja tu swoich wyznawcow i swoje swiatynie. Brak tolerancji moglby doprowadzic do sytuacji, w ktorej nie tylko wypad do dzielnicy po drugiej stronie miasta, ale i do najblizszego centum handlowego, musialby odbywac sie w wiekszych grupach i pod ochrona goryli.

Sytuacja jest dokladnie odwrotna od tej, do ktorej przyzwyczajeni sa ludzie w Polsce, lub w innych, zasadniczo jednonarodowych i jednowyznaniowych panstwach Europy. Tu na kazdej uliczce, mieszkaja przedstawiciele kilku narodowosci, ras i religii.

Katolicyzm jest obecnie najbardziej powszechna religia w Australii, ale jest to tylko dwadziescia pare procent spoleczenstwa.

Australia zaprasza do siebie migrantow z calego swiata, ale ci najbardziej pozadani, ci ktorzy przywoza duze pieniadze, najczesciej pochodza z Azji (Tajwan, Malezja, Indonezja,...).

Zmeczeni wojnami i przesladowaniami przybyli tu i Serbowie i Chorwaci i Bosniacy. Spotykaja sie w Australii ludzie z obu stron wielu swiatowych frontow - Grecy i Turcy cypryjscy, Zydzi i Arabowie, Hindusi i Pakistanczycy. 98% z nich to normalni ludzie, ktorzy chca spokojnie zyc i dac swoim dzieciom jak najlepsza przyszlosc. Po to tu przyjechali.

Slyszalem tu o roznych probach wzniecania niepokojow etnicznych, na przyklad na stadionach, podczas miedzypanstwowych rozgrywek. Z tego co mi wiadomo ukrocono to bardzo skutecznie. Chcesz powalczyc? To prosze, byle nie tutaj!

Jeszcze okolo 50 lat temu Australia byla praktycznie dwubiegunowa. Z jednej strony kilka milionow bialych, glownie brytyjskich osadnikow, a z drugiej kilkaset tysiecy pozbawionych praw Aborygenow. Stosunki, o ile w ogole o takowych mozna mowic, byly zle. Obecnie jednym z glownych tematow debat spolecznych i politycznych jest symboliczne Pojednanie Australijczykow naplywowych z tradycyjnymi mieszkancami tego kontynentu.

Powyzej wyliczylem tylko niektore z wielu roznorakich, nakladajacych i przenikajacych sie kwestii.
W tak zlozonej sytuacji jedyna rozsadna polityka, jest wlasnie wielokulturowosc. Jest to zreszta bardzo pomocne imigrantom przybywajacym z dalekich krajow.

Zaczyna sie od edukacji dzieci w szkole, w duchu multikulturalizmu. Dzieci ucza sie ze:

  • wszyscy jestesmy Australijczykami, niezaleznie od kraju pochodzenia

  • mimo iz niektorzy z nas urodzili sie w innych krajach, tak samo jestesmy zaangazowani w sprawy Australii

  • wartosci kulturowe ktore tu przywiezlismy, sa wazne dla nas i naszych dzieci

  • rozumiemy, ze ludzie innych kultur beda chcieli wyrazac swoja tozsamosc kulturowa, i ze nie ma w tym zadnego zagrozenia dla nas

  • powinnismy wiedziec jak najwiecej o kulturach reprezentowanych w Australii i o tym, jak moga one nas wzmocnic i wzbogacic otaczajaca nas rzeczywistosc

  • uznajemy roznice kulturowe oraz ich pozytywny wplyw na wzbogacenie naszego spoleczenstwa

  • stworzylismy w Australii warunki dla rozkwitu roznych kultur oraz spoleczenstwo, w ktorym rozne punkty widzenia i rozne zachowania moga swobodnie na siebie oddzialywac

  • wszyscy Australijczycy moga w pelni brac udzial we wszystkich aspektach zycia spolecznego, kulturalnego, politycznego i ekonomicznego. Maja oni rowny dostep do odpowiednich uslug i zasobow, jak rowniez moga swobodnie ksztaltowac swoja kariere zawodowa i zyciowe szanse

  • wszyscy mamy potrzeby i pragnienia oraz upodobania i antypatie. Roznimy sie miedzy soba, ale nie ma w tym niczego zlego, ani nie stanowi to dla nas zadnego zagrozenia. Wszyscy chcemy lepszego zycia dla siebie i dla przyszlych pokolen, i nie ma w naszym spoleczenstwie miejsca na mentalnosc "my i oni", ani dzis, ani w przyszlosci.


Jak wyglada spoleczenstwo stosunkowo niewielkiego liczebnie stanu, jakim jest Australia Poludniowa?

  • okolo 33% ma w swoim drzewie genealogicznym przodkow pochadzacych spoza Brytanii lub Irlandii

  • okolo 20% albo urodzilo sie poza Australia, w kraju nie-angielsko jezycznym, albo co najmniej jedno z rodzicow tam sie urodzilo

  • okolo 1% populacji ma korzenie Aborygenskie

Pierwsi nie-brytyjscy osadnicy w tym stanie pojawili sie w 1838 roku, niecale 2 lata po proklamowaniu Australii Poludniowej jako samodzielnej kolonii brytyjskiej. Byli to imigranci z Niemiec. Pozakladali w owym czasie osady, ktore do dzis nosza niemieckie nazwy, takie jak Hahndorf, czy Lobethal. Okolo roku 1900 zylo tu juz 18 tys. Niemcow, glownie w Dolinie Barossa, gdzie rozwineli przemysl winiarski, ktorym tak sie dzis stan szczyci.

W latach 1840-50 zaczeto uruchamiac kopalnie miedzi, a gornikow sprowadzano nie tylko z Cornwalii (ktorzy w swoim wlasnym kraju, Brytanii, stanowia mniejszosc jezykowa), ale rowniez z Polski, Sycylii, Niemiec i innych krajow europejskich. Poganiacze mulow przybyli z Chile.

Wsrod najwczesniejszych osadnikow byli tez:

  • Chinczycy, zwabieni do Australii falami goraczek zlota w latach 1850

  • Afganczycy, sprowadzeni tu do zarzadzania stadami wielbladow (tez sprowadzonych), ktorzy polozyli wielkie zaslugi dla projektu budowy transkontynentalnej linii telegraficznej z Adelajdy, do Darwin

  • Wloscy i Greccy rybacy, ktorzy osiedlili sie w Port Pirie i w Port Adelaide

Wielka fala imigrantow, glownie z Europy, naplynela po II wojnie swiatowej, natomiast w ostatnich dziesiecioleciach, pochodza oni z roznych stron swiata - z Azji, Ameryki Poludniowej, i Europy Wschodniej.

Obecnie Australie Poludniowa zamieszkuje 1,5 miliona ludzi. Mowia oni na codzien osiemdziesiecioma (80) jezykami, a za jezyki najbardziej popularne (major community languages) uznane sa: wloski, grecki, niemiecki, holenderski, polski, serbski, chorwacki i wietnamski.

Na ta roznorodnosc ras, jezykow i narodow naklada sie mozaika religijna. Wedlug spisu wydrukowanego w atlasie miasta Adelaide, znajduja sie tu swiatynie i miejsca modlitewne nastepujacych religii i zwiazkow wyznaniowych (cytuje nie wszystkie, kolejnosc jak w atlasie):

Centrum Zen, Anglikanski, Apostolski, Zgromadzenie Boga, Baptystow, Baptystow Niezaleznych, Baptystow Reformowanych, Ruchu Bethesda, Buddyjski, Bulgarski Wschodni Ortodoksyjny, Bialoruski Autokefaliczny Ortodoksyjny, Katolicki, Kosciola Chrystusa, Krucjaty Odrodzenia Chrzescijanskiego, Chrzescijanski Nauki, Kosciola Boga, Kongregacyjny, Kontynuujacy Kosciol Anglikanski, Koptyjski, Grecki Ortodoksyjny, Grecki Ortodoksyjny Autokefaliczny, Hare Krishna, Hinduizm, Islam, Wloski Ewangeliczny, Swiadkow Jehowy, Zydowski, Katolikow Liberalnych, Luteranski, Macedonski Ortodoksyjny, Nowy Apostolski, Zielonoswiatkowcow, Prezbiterianski, Kwakrow, Rosyjski Ortodoksyny, Armia Zbawienia, Naukologii, Serbski Ortodoksyny, Adwentystow Dnia Siodmego, Spirytualistow, Ukrainski Ortodoksyjny, Unitarianski, Zjednoczony, Jednoczacy.

Nie ma gett, ale sa dzielnice, gdzie wiele szyldow jest na przyklad po wietnamsku, a w innych po wlosku. W szkole, obok strzalki prowadzacej do sekretariatu sa dwie tabliczki, jedna "Office", i druga "Ufficio", a na gazetce szkolnej przywitanie nowych uczniow w kilkunastu jezykach.

Podczas remontu domu masz szanse na przyjecie w nim calej defilady fachowcow reprezentujacych nie tylko rozne specjalnosci, ale tez rozne nacje. Ja mialem zaszczyt podziwiac kunszt mlodego Wlocha (deski podlogowe), wietnamskiego Chinczyka (posadzki), Hiszpana z synem (sufity, plyty gipsowe), Bulgara (elektrycznosc), Niemca (tynki), Polaka (rynny), brygady pod przewodem Anglika (system klimatyzacji) i chyba jeszcze paru innych. Mialem szczescie - wszystkich moglbym polecic.

W kraju wielonarodowym twoje dzieci beda mialy przyjaciol Chinczykow, Hindusow, Khmerow, Persow, Wegrow, Irlandczykow, Rumunow; beda ich przyprowadzaly do domu, beda chadzaly do nich na dzieciece imprezy, beda grac w pilke i swietnie sie razem czuc. Gdy dorosna, dalej beda sie obracac w multikulturalnym srodowisku (w chwili gdy pisze te slowa, jest niedzielny wieczor, a jeden z moich synow wlasnie wyskoczyl do miasta w towarzystwie dwoch swoich serdecznych kumpli, ze szkoly sredniej i z uniwersytetu. Obaj sa Chinczykami, jeden pochodzi z Chin, a drugi z Malezji), a w koncu moze sie okazac, ze i twoje wnuki maja lekko skosne oczy.

Wielokulturowosc o ktora pytasz, polega po trosze na wszystkim, o czym wspominam powyzej.

Podsumowujac, mysle ze ludzie o ograniczonej zdolnosci do szeroko pojetej tolerancji moga sie w Australii czuc nieswojo. Ci, ktorzy sadza, ze ich kolor skory, jezyk, historia czy religia sa lepsze od innych, nie powinni tu przyjezdzac.

Zobacz tez:  www.immi.gov.au/multicultural/index.html


powrot do gory

Jakie jest podejscie Australijczykow do ludzi o innej orientacji seksualnej? (lesbijki, geje, biseksualisci)

Australijskie prawo zapewnia lesbijkom igejom pelne rownouprawnienie we wszelkich dziedzinach zycia publicznego (chocnie wiem jak to jest np. w silach zbrojnych, ktore w Australii sa w 100% zawodowe i koedukacyjne).

Ogolnie mowiac, spoleczenstwo Australijskiewychowywane jest w tolerancji dla wszelkich mniejszosci politycznych,etnicznych, religijnych, seksualnych i innych. Mysle, ze podejscieAustralijczykow do tytulowego problemu mozna porownac z tym, reprezentowanymprzez tradycyjnie liberalne narody europejskie, np. Holendrow, czy Skandynawow.

Obecnie lesbijki i geje organizuja roznorakie zloty, festiwale i inne publiczne imprezy na duza skale, ale jeszcze na poczatku lat 70-tych, homoseksualizm byl przestepstwem.

W roku 1978, w Sydney, podczas manifestacji z okazji Miedzynarodowego Dnia Solidarnosci Gejow (1000 demonstrantow), doszlo do starc z policja i aresztowan.

W rok pozniej demonstracje powtorzono (3000 demonstrantow), ale tym razem policja tylko bacznie obserwowala.

W 1983 roku, te coroczne zloty mialy juz swoja tradycje i dosc ugruntowana nazwe - Mardi Gras. Organizatorzy,zauwazywszy, ze zadnych zadym nie bedzie, postanowili wzbogacic wydarzenie o rozne imprezy kulturalne.

W rok pozniej, w imprezach Mardi Gras bierzeudzial 50 tysiecy osob, pomimo iz dzieje sie to w Sydney, stolicy stanu Nowa Poludniowa Walia, gdzie homoseksualizm meski wciaz jest (1984) nielegalny.

Zabawa rozkreca sie. W 1990 zanotowano, zeprzygotowania do festiwalu trwaly 4 miesiace. Powoli zaczyna to wygladac jakkarnawal w Rio (tez letnie, gorace i parne noce, wielki tlum, mniejlub bardziej apetyczne ciala plci obojga w ekscentrycznych i kuszacych strojach, wszyscy usmiechnieci).

Nie dziwota, ze w 1992 roku bylo juz 400tysiecy uczestnikow, a w 1994 roku parade po raz pierwszy transmitowano w ogolno-australijskiej telewizji.

W 1998 wyliczono, ze festiwal przyniosl miasuSydney dochod w wysokosci 99 milionow A$, ... a zaczelo sie 20 lat wczesniej tak skromnie, od palowania!

Mysle, ze powyzszy opis jest doskonalailustracja ewolucji podejscia spoleczenstwa (czynnikow oficjalnych orazzwyklych Ozi) do gejow i lesbijek. Osobnicy, szczegolnie tematemzainteresowani, sa zapewne zadowoleni z takiego obrotu sprawy, a reszta widzija chyba przez pryzmat zabawy, humoru, tolerancji. Niektorzy, jak widac, nawet robia na tym niezle pieniadze.

Widzialem parade Mardi Gras w telewizji. Transmisja trwa pare godzin. Mnie najbardziej kojarzylo sie to z karnawalem w Rio.

Niech przemowia obrazy:
www.mardigras.com.au/SGLMG.html

Powyzsza, krotka historia festiwalu, pochodzi wlasnie z tej strony.

W Adelaide tez odbywaja sie zloty gejow i lesbijek, tyle ze na mniejsza skale (ale w centralnym parku miasta) i chyba raz na 2 lata.

Dopisek:

Jak podano, w 2002 roku w paradzie wzieloudzial 4000 osob, a publika na ulicach Sydney osiagnela nowy rekord – 600 tysiecy. Transmisja w telewizji byla nie bezposrednia, lecz o 2-3 dni opozniona.


powrot do gory

Jakie jest podejscie Australijczykow do osob wyznajacych inna religie? (Zydzi, Muzulmanie-zwlaszcza po ostatnich wydarzeniach, itd)

To pytanie zawiera w sobie blad logiczny,wynikajacy ze stereotypu Australijczyka - chrzescijanina (rasy bialej,pochodzenia europejskiego lub wrecz brytyjskiego). W istocie, wielu Australijczykow wyznaje inne religie, jest rasy nie-bialej i wcale nie ma europejskich korzeni.

Tak wiec, na przyklad, dla Australijskiegomuzulmanina, islam wcale nie bedzie "inna religia", a jego stosunek doislamu bedzie zapewne nad wyraz pozytywny, lecz do hinduizmu czy judaizmu moze byc chlodny lub obojetny. I odwrotnie.

Mysle, ze wszystko zalezy od bagazuosobistych doswiadczen danego Australijczyka. Osoba, ktora przeszla przezwydarzenia w Jugoslawii, moze miec wiele urazow natury religijnej. Uchodzca zIranu moze byc muzulmaninem, ale zapewne nie darzy sympatia iranskich ayatollachow.

Wiekszosc Australijczykow przyjmuje i stosujezasady tolerancji religijnej, bedacej jedna z podstaw wielokulturowej(multi-kulturowej) Australii. Niezaleznie od wyznania, rasy, plci, pochodzeniai innych czynnikow rozniacych ludzki rod, wszyscy maja tu rowne prawa i rowneszanse. Tego sie uczy dzieci od najmlodszych lat, tego sie przestrzega w zyciupublicznym i, z moich kilkuletnich obserwacji wynika, ze to w Australii dziala (pomimo ze, jak wlasnie wyczytalem w gazecie, dziala tu rowniez Ku-Klux-Klan).

Tradycyjnie, Australia, jako byla kolonia brytyjska, dlugo pozostawala anglikanska. Sporyprocent, ale mniejszosc, stanowily inne religie chrzescijanskie, w tym katolicyzm, wyznawany glownie przez australijskich Irlandczykow.

Wielka fala emigracji przyplynela do brzegowAustralii po II wojnie swiatowej (koniec lat 40-tych i poczatek 50-tych), w tymglownie Europejczycy, co ciekawe z obu stron frontu. Przyjechalo wielu Polakow,Holendrow, Wegrow, Niemcow i przedstawicieli innych nacji, ale najwiecejWlochow i Grekow (Nie pamietam teraz, ale Melbourne jest chyba najwiekszym greckim miastem, poza Grecja). Generalnie, proporcja katolikow wzrosla, a gdzies na poczatku lat 80-tych katolicyzm stal sie religia o najwiekszej liczbie wyznawcow.

W roku 1972 odrzucono, obowiazujaca odpoczatku istnienia niepodleglej Australii (1901), zasade "bialejAustralii", oficjalnie utrudniajaca osiedlanie sie tutaj ludzi innych ras.Zaowocowalo to zwiekszonym naplywem przedstawicieli ludow pozaeuropejskich,wraz z ich religiami. Dzis w kazdym duzym australijskim miescie, wszystkie glowne religie swiata maja swoje swiatynie lub kaplice oraz wielu wyznawcow.

Wzrasta tez procent osob, ktore okreslaja siebie jako bezwyznaniowcow.

Wedlug dwoch przedostatnich spisow ludnosci,w latach 1991 i 1996, proporcje zmieniaja sie nastepujaco (wyniki spisu z roku 2001 nie zostaly tu jeszcze uwzglednione):

Religia

1991

1996

wzrost bezwzgledny

 

 

 

Katolicy

27,3 %

27,0 %

4,2 %

Anglikanie

23,8

22,0

- 2,9

Buddysci

0,8

1,1

42,9

Hinduisci

0,3

0,4

54,4

Islam

0,9

1,1

36,2

Judaizm

0,4

0,4

7,6

Bez wyznania

12,9

16,6

35,5

Nie podano

10,5

9,0

- 8,9

Pozostale, to inne wyznania, glownie chrzescijanskie.

Po wydarzeniach w Nowym Jorku, prasa doniosla o kilkuprzypadkach zaatakowania w Australii osob wygladajacych na muzulmanow (m.in Sikhow,choc sikhizm jest odrebna religia - ale nosza turbany) oraz zdewastowania parumeczetow. Byly to jednak przypadki dosc nieliczne, a rewanzysci nie dzialali zbyt dlugo.

Zobacz tez:

Australian Bureau of Statistics

 

powrot do gory