Przegląd Australijski
Image Map

Strona
główna
Australia
z oddali
Świat Tubylców
Australijskich
Wędrówki
kulinarne
Piórem,
Pędzlem i...
„Panorama”
- miesięcznik
Ostatnia aktualizacja: 29.12.2012

Strzelecki doceniony!

Puls Polonii, listopad 2008

Mount Kosciuszko is an iconic feature for all Australians and visited by over 100,000 people each year. It was named by the explorer Paul Edmund Strzelecki after the Polish freedom fighter, General Tadeusz Kosciuszko, in appreciation of freedom and a free people, an association that is highly valued by Australia's Polish community.


W piątek, 7 listopada 2008, australijskie media ogłosiły na pierwszych stronach, że Alpy Australijske zostały włączone na Listę Dziedzictwa Narodowego, The National Heritage List. Radosną wiadomością i sukcesem Polonii Australijskiej jest fakt, że w dokumencie znalazły się akapity doceniające rolę i znaczenie Strzeleckiego w odkrywaniu Australii, a w szczególności w rozpoznaniu, zdobyciu i nazwaniu najwyższego szczytu Australii Mount Kościuszko.

Minister Środowiska Naturalnego (Federal Minister of Environment, Heritage and the Arts) Hon. Peter Garrett przekazując uroczyście tę wiadomość mediom w Adelajdzie powiedział między innymi, że w czasie rozpatrywania aplikacji było ewidentne, że Alpy Australijskie mają duże znaczenie dla różnych grup społecznych oraz że są mocno związane z wybitnymi osobami o wielkim znaczeniu dla australijskiej historii, kultury i środowiska.

W dokumencie (do którego link podajemy niżej) opublikowanym kilka godzin później na rządowym portalu Dziedzictwa Narodowego znajdujemy ważne dla Polonii Australijskiej stwierdzenia doceniające znaczenie Pawła Edmunda Strzeleckiego oraz Jana Lhotskiego w odkrywaniu i eksploracji Australii.

Szczególnie ważne dla nas jest stwierdzenie w części „G-Wartości socjalne” dokumentu, że Góra Kościuszki ma symboliczne znaczenie dla wszystkich Australijczyków, że jest odwiedzana przez ponad 100 000 ludzi rocznie, a nazwana została przez swego odkrywcę Pawła Strzeleckiego imieniem Tadeusza Kościuszki, polskiego bojownika o wolność, jako wyraz uznania dla takich wartości jak wolność człowieka i wolność narodu, które to wartości związane z Górą Kościuszki mają wielką wartość dla Polonii Australijskiej.

Stwierdzenie to jest bardzo ważne w związku z nie dyskutowanym już w mediach (ale wciąż wciąż nie zapomnianym) pomyśle (G. Martina, byłego burmistrza Tumbarumby) zmiany nazwy Góry Kościuszki. Jako rezultat naszego submission dołączonego do podania o wpisanie Alp na listę Dziedzictwa Narodowego, uzyskaliśmy oficjalne uznanie dla historycznej nazwy Góry Kościuszki, jednak przyszłość nie jest ani oczywista ani prosta. Czeka nas jeszcze sporo pracy i wysiłku, aby polski wkład do historii i dorobku kulturalnego i materialnego Australii był jak najlepiej postrzegany i doceniany.

Nie możemy przy tym jednak zapominać i o tradycyjnych właścicielach Australii, o Aborygenach. Wierzymy, że poprzez wzajemne poznanie się oraz zaprzyjaźnienie zarówno Polonia jak i społeczność Aborygeńska zyskają wiele. Wierzymy, że można zachować nasze dziedzictwo kulturowe w Australii pomagając jednocześnie społeczności Aborygeńskiej, która doznała tylu krzywd od przybyszów zza Wielkiej Wody. W tym dziele zbliżenia potrzeba wiele cierpliwości i taktu; odnotujmy, że pierwsze, choć jeszcze niewielkie, kroki już zrobiliśmy.

Jesteśmy zdania, że należy docenić pomoc Aborygeńskich przewodników i pomocników towarzyszących Pawłowi Strzeleckiemu w czasie jego podróży odkrywczych po Australii. Nie możemy zapomnieć, że Strzelecki przeżył dzięki Aborygenowi. To właśnie Charlie Tarra uratował od śmierci głodowej Strzeleckiego i Jamesa Macarthura łapiąc koale, które w czasie ulewnych deszczów, z braku ognia, musieli jeść na surowo.

Uczyniliśmy już pierwsze kroki, aby przybliżyć społeczności Aborygeńskiej postać Kościuszki i jego prekursorskie starania o nadanie praw człowieka i obywatela czarnoskórym Amerykanom. Ukoronowaniem naszych marzeń byłoby, gdyby Aborygeni uznali w Kościuszce patrona pomocnego w dochodzeniu swoich praw.

Wierzymy, że jest to strategia zgodna z duchem dokumentu o objętości ponad 21 000 słów o Dziedzictwie Narodowym, który również mówi o dziedzictwie należnym tradycyjnym właścicielom tej ziemi. Powinniśmy więc działać cierpliwie, taktownie i roztropnie, a Kościuszko niech dogląda wszystkiego z Nieba, i oby bez rumieńców.

Dokument o wpisaniu Alp Australijskich na Listę Dziedzictwa Narodowego jest obszerny i na pewno wart przeczytania, a nawet przestudiowania. W większości poświęcony jest precyzowaniu wartości m.in. środowiskowych, przyrodniczych, geologicznych, geograficznych, kulturowych i historycznych, dla których region Alp został wyróżniony i dołączył do listy 80 innych regionów i miejsc takich jak Kakadu National Park czy Gondwana Rainforests of Australia w Południowo-Wschodniego Queensland.

Minister Garrett zapewnił też, że rząd federalny będzie kontynuował współpracę z rządami stanowymi, aby zapewnić właściwą ochronę Alp Australijskich.


Ernestyna Skurjat-Kozek

Urszula Lang

Andrzej Kozek

Fot. wikipedia.org

link do oficjalnego dokumentu


Poleć ten artykuł znajomemu | zobacz co słychać na forum
Copyright © Przegląd Australijski 2004-2011