Nowy, ohydny, groźny,
polakożerczy paszkwil. Niech każdy komu leży na sercu dobre imię Polski
i Polaków w Australii, Polonii Australijskiej dokładnie zapozna się z
tym oszczerczym tekstem!
W „Review”
- magazynowym dodatku do „The Weekend Australian”(14-15 października
2006 r.), pod wymownym i bardzo prowokacyjnym tytułem: „Tajemnicza wina
Polski” („Poland's guilty secret”)
ukazała się wyjątkowo polakożercza recenzja antypolskiej książki J.T.
Grossa „Strach” („Fear”),
napisana przez Jack'a Hibberda.
Niech każdy
komu leży na sercu dobre imię Polski i Polaków w Australii, Polonii
Australijskiej dokładnie zapozna się z tym oszczerczym tekstem! To
wydanie „Review” można kupić
wraz z całą gazetą; również jest dostępne m.in. w publicznych
bibliotekach.
Ostateczne
cele inspiratorów i inicjatorów tych haniebnych i, niestety, dotychczas
groźnie skutecznych nagonek, są różne lecz bardzo zbieżne: wyciąganie
pieniędzy z Polski, „zmiękczanie” Polaków przez zohydzanie ich oraz
wybielanie Niemców w kontekście zbrodni II wojny światowej. Oprawców i
zbrodniarzy propagandowo przekształca się w ofiary. Polaków zaś - z
ofiar w agresorów i zbrodniarzy. Posunięcia w tym kierunku są nader
dobrze skoordynowane, wzajemnie uzupełniają się.
Recenzja
Hibberda z tendencyjnej, złośliwej lecz bardzo skutecznie promowanej
książki Grossa jest naprawdę bardzo, bardzo groźnym, wyjątkowo
szkodliwym paszkwilem. Absolutnie nie wolno tego lekceważyć. Aktywne
reagowanie na potworne pomówienia powinny być priorytetowe dla
wszystkich struktur Polonii Australijskiej, a przede wszystkim polskich
placówek dyplomatyczno-konsularnych. Recenzja Hibberda w zasadzie
bezpośrednio zarzuca Polakom mordowanie Żydów, nie wspomina ani słowem o
polskim ruchu oporu, istnienie którego nawet prof. J.T. Gross nie odważa
się negować. Hibberd właściwie stwierdza, iż Gross rzekomo udowodnił, że
nie było żadnego uczestnictwa Żydów w komunistycznych strukturach,
bezpieki stalinowskiego okresu w Polsce. Z ogromną sympatią wspomina o
Niemcach, ich wrażliwości na „skażoną gangreną (wojenną) przeszłość”(„gangrenous
past”).
Natomiast o
Polakach pisze bardzo złośliwie, z wyraźną pogardą, wypominając mnóstwo
rzekomych zbrodni. Koniecznie trzeba recenzję Hibberda przeczytać,
maksymalnie nagłośnić wśród Polonii Australijskiej i w Polsce. Przede
wszystkim energicznie, masowo protestować! Recenzja Jacka Hibberda
wychwala Grossa, ocenia jego książkę w samych superlatywach.
Jednocześnie namiętnie piętnuje Polskę i Polaków, których oskarża o
potworne zbrodnie, masową kolaborację z nazistami w nagminnym mordowaniu
Żydów, potem uczestniczeniu w wielkiej fali rasistowsko-rabunkowych
mordów ocalałych Żydów całym Kraju w 1945-46 r. Oto kilka dosłownych
cytatów:
- Kiedy
odwiedziłem Auschwitz w 1969 r. (...) nie dostrzegłem wspomnienia o
Żydach. (...) nie było zwiedzających Polaków, tylko personel.
Przybysze („arrivals”) byli
prawie wyłącznie Niemcami, wielu z nich łkającymi przed piecami albo
wewnątrz komór gazowych.
- Auschwitz wywarł wrażenie jako cyniczna propaganda polskiego
państwa, jego potwornych cierpień pod nazistami i pośrednio
bohaterstwa Polaków. Odzwierciedlało to manipulacje nacjonalizmem
(...) było uwypukleniem odbicia polskiej hipokryzji w okropnym
zwierciadle. („Auschwitz impressed
as brazen propaganda for the Polish state, its monstrous suffering
under the Nazis and, by implication, the heroism of the Poles. This
reflected the manipulation of nationalism (...) stood out as a grisly
mirror to Polish hypocrisy. The Germans were attemting to reconcile
a gangrenous past. Poles would have none of it. (...)
- Gross
argumentuje i uwypukla współudział („complicity”)
większości Polaków z nazistami w antysemityzmie. Poprzednio, według
Grossa, polski rasizm nie był eksterminacyjny (...) lecz szybko takim
został (...)
- W
ogromnej części Polski polscy obywatele wyniszczyli dwukrotnie lub
trzykrotnie więcej Żydów, niż naziści odstawili
(„trucked”) do obozów
śmierci.
- Pociągi
były ulubionym miejscem dla Polaków polujących na Żydów,
których wyrzucali z szybko mknących wagonów. Wyrzucali
nawet tych, których tylko o uważali za Żydów.
- Hierarchia kościoła katolickiego prawie jednomyślnie zaniedbała
potępienie antysemityzmu (...) mimo bezpośrednich apeli.
- Podczas
wojny polski antysemityzm wzmocnił się, w sposób magiczny przemienił
się („transmogrified”) (w nazistowski - EAB).
- W literaturze zostało to doskonale ujęte w „Malowanym Ptaku” Jerzego
Kosińskiego.
To wspomnienie o Kosińskim, jako wielkim pisarzu, literackim autorytecie,
źródle wiedzy o żydowskiej zagładzie
(Holocaust) na okupowanych przez Niemców w 1939-45 r.
terenach polskich stanowi ważną wskazówkę na temat Hibberda. W
„Malowanym Ptaku” Kosiński, po wyemigrowaniu z Polski do Stanów
Zjednoczonych, opisuje swoje rzekome losy jako żydowskiego dziecka
desperacko wędrującego przez polskie wsie oraz morderczy, zwierzęcy
antysemityzm, okrucieństwo i seksualną deprawację polskich chłopów.
Książka została wyniesiona pod niebiosa przez Eli Wiesela, uzyskała
wspaniałe recenzje, dostała różne nagrody, była promowana przez
amerykańsko-żydowskie instytucje, została przetłumaczona na wiele
języków, wykorzystana do wielu antypolskich nagonek. Potem Kosiński
został zdemaskowany w „The Holocaust
Industry” przez prof. Normana Finkelsteina jako
hochsztapler, a jego „Malowany Ptak” określono: „the
first major holocaust hoax”. Zakwestionowano nawet
rzeczywiste autorstwo Kosińskiego.
Zresztą sam Kosiński przyznał się niedługo przed swoim samobójstwem, że wszystko
wymyślił. Była to „fikcja literacka”, nie żadne fakty. Kosiński
publicznie stwierdził, iż wcale nie był maltretowany ani szczuty przez
polskich chłopów, tylko przez nich ukrywany wraz ze swoimi rodzicami
przez cały okres okupacji. W razie wykrycia przez Niemców, za takie
ukrywanie jego opiekunom i ich rodzinom, całej wiosce nawet, groziła
śmierć. Jednak Hibberd powołuje się na Kosińskiego jako wielki
autorytet. Nie wierzę, że może nie wiedzieć o rzeczywistych faktach na
temat Kosińskiego. Charakteryzuje to podejście Hibberda jak również
uwypukla jakość „historycznych źródeł” zbadanych przez prof. Grossa.
Zresztą nawet Gross zapobiegawczo określa swoją książkę jako „Szkic
historycznej interpretacji” („An essay in historical interpretation”).
Tymczasem Hibberd podaje wszystko jako udowodnione fakty.
Nader wymowne i pouczające jest, że dokładnie zbiega się to w czasie ze
wznieceniem nowej ostrej antypolskiej kampanii w Niemczech. Nagonki
pełnej oskarżeń oraz zwyczajnych pomówień Polaków o masowe „wypędzanie”,
„rabowanie”, „mordowanie” niemieckiej ludności (m. in. „osadników”) na
„zagrabionych terenach niemieckich” oraz „terenach kontrolowanych przez
niemieckie władze w okresie działań wojennych” podczas II wojny
światowej, do rozpoczęcia której Polacy rzekomo sprowokowali Niemców. W
kolejnych polakożerczych popisach rozmaitych „ziomkostw”, „powiernictw”,
„regionalnych zrzeszeń” itd., często finansowanych przez państwo, biorą
udział kanclerz Niemiec Angela Merkel (dawna enerdowska FDJ-tka, córka
protestanckiego pastora który przeniósł się z rodziną z RFN do NRD,
gdzie aktywnie współpracował z enerdowskimi władzami) oraz Prezydent
RFN, „wypędzony” z Zamojszczyzny - gdzie jego rodzice byli „osadnikami”
w „spacyfikowanej” wiosce. (W której najpierw zwyczajnie wymordowano
polską ludność). Potem w 1943 r. przyszedł zdecydowany zbrojny odwet
polskiego ruchu oporu - AK, BCh, NSZ, nielicznych oddziałków GL i UBK
KNP. Uwypuklony m. in. w walkach pod Wojdą, Różą i Zaborecznem. Pan
Prezydent i Pani Kanclerz Niemiec mają wszelkie osobiste pobudki do
patronowania polakożerczym niemieckim ziomkostwom. Dawniej czyniono to
nieco dyskretnej, teraz coraz bardziej arogancko i jawnie. Przede
wszystkim chodzi o tworzenie mitu anonimowych „nazistów” ofiarami
których byli Żydzi i Niemcy, zaś oprawcami gorliwie kolaborujący z
„nazistami” Polacy, którzy rzekomo skwapliwie wykorzystywali pretekst
„nazistowskiej okupacji” do nagminnego rabunkowego mordowania Żydów.
Według recenzji Hibberda, Gross „demonstruje współuczestnictwo
większości Polaków” ("demonstrates the
complicity of most Poles with the Nazis") w antysemityzmie,
mordowaniu Żydów.
Eugeniusz Bajkowski
|