Przegląd Australijski
Image Map

Strona
główna
Australia
z oddali
Świat Tubylców
Australijskich
Wędrówki
kulinarne
Piórem,
Pędzlem i...
„Panorama”
- miesięcznik
Ostatnia aktualizacja: 29.12.2012

Telegraf Bajkowskiego

Przegląd Australijski, maj 2008

Pierwszy pakiet budżetowy nowego rządu

Canberra, 19 maja 2008


Nowy pakiet ustaw budżetowych zapowiada zawarcie w 2009 r. porozumienia z Polską, ułatwiającego otrzymywanie rent starczych przez obywateli obu krajów, którzy część swego życia spędzili w Polsce i Australii. Podobne porozumienie zostanie również zawarte z Finlandią.

Federalne pakiety ustaw budżetowych zawsze wzbudzały bardzo duże zainteresowanie w Australii. Przede wszystkim wśród polityków, rządów stanowych i terytorialnych, dziennikarzy krajowych i zagranicznych, dyplomatów, zrzeszeń prywatnego sektora, związków zawodowych, organizacji społecznych, różnych "lobbystów", także ludności. Tym razem zainteresowanie było rekordowe.

W ramach "Budget Media Lock-Up" (BMLU), federalny resort ekonomii udostępnia akredytowanym przedstawicielom krajowych i zagranicznych środków przekazu cały zestaw dokumentów budżetowych. Chętnych jest zawsze bardzo dużo, wskutek tego wymagania akredytacyjne są raczej rygorystyczne. Jest to znaczący przywilej. Wprawdzie obowiązuje ścisła izolacja od reszty parlamentu, w ogóle świata zewnętrznego - od godz. 13:30 do godz. 19:30. Gdzieś wkrótce przed godz. 17:00 - tym razem było to o 16:30 - w specjalnie wyposażonej dla radia i telewizji sali zjawiają się minister ekonomii i minister finansów, wraz z wyższymi urzędnikami i ekspertami obu resortów. Odbywa się konferencja prasowa. Nieco wcześniej i później w pobliżu odbywają się bezpośrednie, „kameralne” telewizyjne wywiady z ministrami, rzecznikami poszczególnych resortów, zrzeszeń prywatnego sektora.

To umożliwia środkom przekazu relacjonowanie i komentowanie kolejnego federalnego pakietu budżetowego natychmiast po wprowadzającym przemówieniu federalnego ministra ekonomii. W tym roku frekwencja była nadzwyczajnie wysoka. Od ponad ćwierć wieku w każdy drugi wtorek maja roku chodzę na „zamknięcia budżetwowe”. Może nawet dłużej. Takiego tłumu jeszcze nie widziałem. Ponad 550 dziennikarzy, wraz z licznymi zespołami obsługi technicznej radia i telewizj, wypełniło wiele pokojów i salek na dwóch piętrach federalnego parlamentu przeznaczonych dla tradycyjnego „zamknięcia budżetowego mediów”. Większe koncerny prasowe, radiowe i telewizyjne wysyłają do BMLU kilkanaście, czasami kilkadziesiąt osób. Tym razem z polskich, polonijnych i polsko-języcznych mediów było nas trzech: Aleksander Gancarz, fotograf Tomek Koprowski i ja. Z roku na rok nie tylko przybywa uczestników ale również wzrasta ilość dokumentów budżetowych. Od kilku lat zabieram do parlamentu walizkę na kółkach żeby zmieścić dokumentację budżetową.

Pierwszy pakiet budżetowy federalnego ministra skarbu (Treasurer'a) Wayne'a Swana jest skierowany przede wszystkim na opanowanie zagrożenia inflacyjnego.

Jest to bardzo ostrożny pakiet, politycznie trafny. Zasadniczym pytaniem jest - czy potrafi opanować wzrastające napięcia inflacyjne? Na to pytanie niekoniecznie znajdziemy odpowiedzi w zestawie dokumentów budżetowych - kilkunastu książkach i broszurach, w kilkadziesięciu dokumentach w pomarańczowych papierowych teczkach. Wprawdzie nie dla tego, że pierwszy od ponad 11 lat laburzystowski pakiet budżetowy jest przesadnie rozrzutny - choć okazał się znacznie bardziej łagodny pod względem oszczędnościowych cięć niż można było wywnioskować z niedawnej rządowej retoryki. Mógł, może powinien był być bardziej twardy. Kolejne redukcje osobistego podatku od dochodów nie były pilne ani bardzo potrzebne. Jednak podstawowy problemem stanowi to, że wzrost inflacji w Australii jest w poważnym stopniu importowany z zewnątrz. Jak i wciąż szkodzące Australiii globalne skutki kryzysu kredytowego w Stanach Zjednoczonych. Żaden australijski pakiet budżetowy nie potrafi temu zapobiec. Może tylko zmitygować ujemne globalne wpływy.

Parametry budżetowe 2008-09

Globalny popyt na australijskie surowce, przede wszystkim węgiel i gaz ziemny oraz rudy eksportowane do Chin wciąż trwa. Wzrastają ceny na eksportowane surowce. Jednak tak wyjątkowo pomyślna koniuktura nie jest wieczna. Zaczynają mnożyć się sygnały ostrzegawcze. Pierwszy pakiet budżetowy wybranego 25 listopada ub. r. laburzystowskirgo federalnego rządu premiera Kevina Rudda jest więc słusznie jest nadrzędnie skierowany na opanowanie zagrożenia inflacyjnego.

Jednocześnie rozsądnie, zapobiegliwie postuluje wykorzystanie uzależnionych od globalnej surowcowej koniuktury, bardzo wysokich eskportowych wpływów do strategicznych posunięć mających zabezpieczyć dalszy rozwój ekonomiczny Australii. Niewątpliwie, nowy rząd również pragnie być postrzegany przez wyborców nie tylko jako „odpowiedzialny” w kluczowej dziedzinie finansowo-gospodarczej ale jednocześnie politycznie wiarygodny, dotrzymujący przedwyborczych obietnic, wyczulony na problemy i troski ludności, opiekuńczy, postępowy itd. Stara się osiągnąć ten cel najmniejszym możłiwie kosztem - z największym promocyjno-propagandowym wydźwiękiem.

Pierwszy pakiet budżetowy min. Swana zawiera więc bardzo wysoką, sięgającą $21,7 miliardów „gotówkową” nadwyżkę budżetową i jednocześnie zakłada wzrost nakładów na rozwój infrastruktury - wprawdzie początkowo bardzo skromny w porównaniu do potrzeb. Poświęca dużo uwagi zagadnieniom edukacji, kształcenia zawodowego, lecznictwa i służby zdrowia, współpracy z rządami i instytucjami stanowymi, Północnego Terytorium, Australijskiego Terytorium Stołecznego. W ujęciu rozliczeń gotówkowych, zakładana nadwyżka budżetowa wrzasta z $16,08 mld i 1,5% Produktu Krajowego Brutto (PKB) w bieżącym roku finansowym do $21.7 mld i 1,8% PKB . Jeszcze bardziej ma wzrosnąć fiskalna nadwyżka – z $20,4 mld (1,8% PKB) do $23,1 mld (1,9% PKB). Są to w znacznej mierze skutki bardzo korzystnej dla Australii hossy na rynkach surowcowych. Niestety, po 2008-09 r. te wpływy mogą - wprawdzie nie muszą - ulegnąć zmniejszeniu. Dlatego, twierdzi minister Swan, należy właśćiwie zabezpieczać przyszłość, zwiększając wydajność i konkurencyjność. W tym celu rząd stwarza nowy, specjalny, rezerwowy Fundusz Budowy Australii, do którego mają być odprowadzane obecne i przyszłe nadwyżki budżetowe. Ten fundusz powinien zgromadzić około $100 mld w ciągu następnych pięciu lat. Dysponowanie funduszem ma być ściśle ukierunkowane.

Pakiet budżetowy zakłada wciąż wysoką lecz spadającą inflacje ale również zwolnienie tempa wzrostu ekonomicznego. Zakladany jest wzrost Produktu Krajowego Brutto o 2,75% w 2008-09 finansowym roku w porównaniu do 3,5% w bieżącym finansowym roku 2007-08, potem zwolnienie do 3,0% w 2009-10 r. Wskutek suszy, Produkt Krajowy Brutto sektora rolniczego w bieżącym 2007-08 r. prawdopodobnie wzrośnie tylko o 2,3% ale potem może nawet o 20% w 2008-09 r. W 2008-09 finansowym roku, federalny rzad zamierza wydać rekordową dotychczas kwotę $292,5 mld - o $11,7 mld więcej niz zakladane wydatkowanie w bieżącym finansowym roku (dobiegajacym konca 30 czerwca). Wyniesie to 23,8% PKB, nieco mniej niż 24,9% w tym roku. Natomiast dochody, przeważnie z podatków, wzrosną z $303,8 mld (26,9% PKB) do $319,5 mld (25,9% PKB).

Eksport towarów i uslug ma wzrosnąć o 6%, w porównaniu do oczekiwanego trzy-procentowego wzrostu w bieżącym roku i 3,8% w poprzednim. Zakładany jest nieco niższe tempo wzrostu importu: 9% w porównaniu do zakładanych 11% w bieżącym roku. Ujemne saldo wartości pieniężnej eksportu w porównaniu do importu zmniejszy się o połowę (z minus 2% do minus 1%). Deficyt w bieżących rozliczeniach z zagranicą (Current Account Deficyt) ma wzrosnąć do 6,25% PKB w bieżącym roku finansowym ale potem zmniejszyć się do wciąż wysokiego poziomu 5% PKB w 2008-09 roku

Popyt w skali krajowej ma wzrosnąć do 5,25% w 2007-08 r. w porównaniu do 4,1% w poprzednim roku ale tylko o 3,75% w 2008-09 r. Inwestycje “domostw” – czyli zwyklych ludzi – spadają z 2,4% w zeszłym roku do 2,5% w bieżącym, potem do 2% w 2008-09. Wskutek hossy surowcowej oczekiwany jest w 2008-09 r. rekordowy skok na korzyść Australii w stosunku cen eksportu do cen importu (Terms of Trade TT): z 4,75 punktów (poprzednio 6,7 pkt) w 2007-08 r. do aż 16 pkt. w 2008-09 r. ale potem spadek do tylko 3,25 pkt. Założenia budżetowe przewidują wartość wymienną australijskiej waluty (AUD) wysokości 93c w stosunku do amerykańskiego dolara (USD). Zakładają znaczną wartość wymienną AUD w stosunku do koszyka walut podstawowych partnerów handlowych Australii (Trade Weighet Index TWI) - wysokości 71 punktów. Zakładana rynkowa cena baryłki ropy nafty wynosi USD115 - według międzynarodowego wskaźnika WTI (West Texas Intermediate).

Zakładany poziom inflacji mierzonej koszykiem cen detalicznych (Consumer Prices Index CPI) wynosi 4% w bieżącym roku, ale spada do 3,25% w 2008-09 r., potem 2,5% w 2009-2010 r. Może, ale nie musi, przekonać to centralny bank Reserve Bank of Australia (RBA), że nie potrzebne jest dalsze podnoszenie oficjalnej stopy procentowej. Innym miernikiem inflacji jest „deflator” Produktu Krajowego Brutto - trafniejsze narzędzie oceniania i prognozowania ogólnej sytuacji ekonomicznej. Niestety jest wysoki: 4,25% w bieżącym roku i nadchodzącym roku. Może być ważniejszym wskaźnikiem do RBA niż koszyk cen detalicznych.

Ogólny zakładany wzrost zatrudnienia będzie nieco wolniejszy. Spada z 2,5% w roku biezacym do 1,25% w nadchodzącym. Zakładana stopa bezrobocia w 2007-08 wynosi 4,25% ale wzrośnie do zakladanych 4,5% w 2008-09 r.

Nowelizacje ustaw podatkowych
  • Znacznie wzrasta próg osobistych rocznych dochodów ponad który obowiązuje podatkowy narzut ($600 rocznie) dla osób nie posiadających prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego - do $100.000 rocznie dla osób samotnych i $150.000 rocznie dla rodzin.
  • Premia za urodzenie dziecka – "Baby Bonus" – wzrasta do $5000. Będzie aktualizowana według wskaźnika cen detalicznych (Consumer Price Index CPI) ale będzie wypłacana w dwutygodniowych ratach w okresie sześciu miesięcy po urodzeniu dziecka zamiast jednorazowej sumy. Nie będzie już przysługiwać przy dochodach przekraczających $75.000 na rodzinę w okresie sześciu miesięcy przed urodzeniem dziecka. - albo $150.000 w skali rocznej.

Kolejne obnizenie osobistego podatku od dochodow ponownie jest rozłożone:

  • Od 1 lipca 2008 r. próg dochodow przy wynoszącej 30% skali podatkowej wzrasta z $30.001 rocznie do $34.001.
  • Przy skali 40% próg wzrasta $75.000 do $80.001
  • Przy skali 45% próg wzrasta z $150.000 do $180.001
  • Od 1 lipca 2009 r próg podatkowy przy skali 30% wzrasta do $35.00l, natomiast 40-procentowa skala podatkowa spadnie 38%
  • Od 1 lipca 2010 próg podatkowy przy skali 30% wzrasta z do $37.000 a 38-procentowa skala podatkowa spada do 37%.

Zostają również rozłożone ulgi podatkowe dla osób o niskich dochodach (Low Income Tax Offset LITO): z $750 do $1200 od 1 lipca 2008 r., $1350 od 1 lipca 2009 r. $1500 od 1 lipca 2010 r. Ogólny próg dochodów nie podlegających opodatkowaniu pozostaje bez zmian. Natomiast min. Swan twierdzi, że podnoszenie wartości ulgi LITO praktycznie podniesie próg dochodów od których nie płaci się podatku do $14.000 rocznie w 2008 -09, $15.000 w 2009 -10 r. oraz $16.000 w 2010-11 r.

Wzrastają nakłady na obronę i bezpieczeństwo, służby specjalne. Są bonifikaty na opiekę nad dziećmi. M. in.:

  • Renciści otrzymujący lub wnioskujący o renty starcze i niektóre inne kategorie rent i zapomóg przed i w dzień 13 maja br. dostają jdnorazową bonifikatę wysokości $500.
  • Bonifikata na telefon „dla seniorów” korzystających z internetu wzrasta do $132 rocznie. Organizacje wspierające seniorów dostają bonifikatę wysokości $10.000 na zakup biurowych komputerów.
  • Od 1 stycznia 2009 r. posiadacze Karty Starszych (Senior's Card) mogą korzystać z ulg transportowych we wszystkich Stanach i obu Terytoriach.
  • Do 31 000 osób zostaje podniesiona kwota przyjmowania imigrantów z fachowymi kwalifikacjami. W obliczu wzrastającego niedoboru siły roboczej, federalny premier Kevin Rudd i federalny minister imigracji i obywatelstwa sen. Chris Evans rozważają propozycje sprowadzania z zagranicy nie tylko fachowców i wykwalifikowanych pracowników, ale również niewykwalifikowanej siły roboczej. Rząd zamierza zwiększyć roczną kwotę imigracyjną do 300.000.
  • Ulga podatkowa na opłaty za korzystanie ze żłobków, przedszkoli, innych ośrodków opieki nad małymi dziećmi (Child Care Tax Rebate) wzrasta z 30% do 50% do maksymalnej kwoty $7500 rocznie. Wzrastają ulgi podatkowe przyznawane rodzicom za wydatki na kształcenie dzieci szkolnych.

Są inne, korzystne dla ludności i kraju inicjatywy w dziedzinie opieki lekarskiej i stomatologicznej, szpitalnictwa, wyższego wykształcenia. Wprowadzone zostają bonifikaty mające zapewnić posiadanie komputerów przez wszystkich uczniów w klasach 9-12.

Zapowiadane są znaczne, sięgające około 3300 osób, redukcje personelu w federalnym sektorze administracyjnym. Szczególnie może to dotknąć Canberrę i okolice. Z 25% do 33% wzrośnie podatek obowiązujący przy kupowaniu samochodów kosztujących ponad $55.000. Są równiez inne, bardzo liczne, duże cięcia budżetowe, dla wielu dotkliwe.

Założenia budżetowe

Do niedawna, globalne uwarunkowania były rekordowo korzystne dla Australii. Jednak hossa surowcowa nie potrwa wiecznie. Założenia budżetowe są więc istotne.

Jak wspomniałem, chodzę na tzw. dziennikarskie „budżetowe zamknięcia” od ponad ćwierć wieku. Dlatego wiem, że nie tylko nie zawsze są, ale nieraz wprost nie mogą być nawet względnie trafne. Dla przykładu: ostatni (2007-08) pakiet budżetowy niedawnego, wieloletniego federalnego ministra ekonomii Petera Costello zakładał globalną, rynkową cenę nafty około 65 amerykańskich dolarów za baryłkę, kurs wymienny australijskiego dolara (AUD) około 0,82 centów amerykańskich. Wtedy to może były wzgędnie realistyczne prognozy - lecz nie sprawdziły się. Cena baryłki nafty już dawno przekroczyła USD $100 za baryłkę, sięga ponad USD $120. Obecnie jest zakładana na przeciętnym poziomie USD $115. Wskutek postępującej dewaluacji amerykańskiego dolara, kurs wymienny australijskiego dolara może być znacznie wyższy od zakładanego. W chwili nadawania tej korespondencji wynosi 95c am. Takich problemów jest wiele.

Prognostyk bardzo istotnej relacji między zmianami cen eksportu i importu (Terms of Trade TT) wciąż jest pomyślny. Wzrasta z 4,75 do 16 punktów. Po wzroście o 22% w okresie poprzednich wskutek znakomitej, najlepszej od 50 lat rynkowej koniuktury - wskaźnik TT nieco spadł ale teraz znakomicie odbija. Myślę, że realia wyprzedzą budżetowe prognozy wskutek skoków globalnych i krajowych cen na zboża i ryż. Zwiększy to wpływy z eksportu ale jednocześnie spotęguje inflację. Jest to duży problem.

Moim zdaniem zakładane w pierwszym budżecie Swana globalne uwarunkowania i sprecyzowane prognozy mogą okazać się jeszcze mniej trafne niż w poprzednim pakiecie budżetowym - ostatnim budżecie Costello. Obiektywnie prognozy i modelowanie nie będą gorsze niż poprzednio. Jednak, wskutek wydarzeń w Iraku i stałych napięć na Bliskim Wschodie, niepewności powodowanej skutkami kryzysu kredytowego w Stanach Zjednoczonych i jego licznymi pochodnymi oraz wzostem cen na zboża, ostatnio szczególnie na ryż - bardziej precyzyjne prognozowanie na okres 2008-09 i dalej jest bardzo trudne. O ile w ogóle jest możliwe.

Wstępny komentarz

Co może osiągnąć pierwszy budżet Swana? Pomoże lub przeszkodzi? Myślę, że nie zaszkodzi ale też wiele nie osiągnie. Może potrafi łagodnie popchnąć kraj do przodu w wielu dziedzinach, nie tylko gospodarczej. Jest to potrzebne po ponad 11 latach federalnych rządów konserwatywnej, liberalno-narodowej koalicji. Początkowo poprzedni rząd Johna Howarda był konserwatywny lecz również względnie nowatorski, umiarkowanie postępowy w niektórych dziedzinach. Potem zaczął się stopniowy lecz wielostronny poślizg. Najpierw „dzieci za burtą”, potem namiętne wspieranie ryzykownych i nieudanych posunięć amerykańskiego prezydenta George'a W. Busha w Iraku, na Bliskim Wschodzie. Ostatnie dwie kadencje howardowskich rządów cechowała co raz bardziej jawna, obiektywnie szkodliwa dla Australii reakcyjność w wielu dziedzinach, m. in. w edukacji, kształceniu zawodowym, nauczaniu języków obcych,. redukowanej i likwidowanej australijskiej wielokulturowości - moim zdaniem, w pogoni za realizacją osobistej wizji powrotu do anglojęzycznej, monokulturowej (ew. „asymilującej” imigrantów) Australii. Ryzyka bardzo kosztownego dla skarbu państwa stanowiska, co uwypukliły gorszące skandale imigracyjno-policyjne - w rodzaju afery Alvarez i wciąż ropiejącej sprawy Haneefa.

W niektórych dziedzinach pakiet budżetowy min. Swana może jest zbyt hojny - w innych przesadnie zachowawczy. Moim zdaniem jednak jest bardziej trafny pod względem zapewnienia dalszego rozwoju ekonomicznego Australii niż ostatni pakiet budżetowy poprzedniego rządu. M. in. dlatego, że min. Swan nie miał bezpośrednich, pilnych i ostrych politycznych wymogów w obliczu nadchodzącej, bardzo ostrej przedwyborczej kontestacji. Rok temu były to decydujące polityczne uwarunkowania dla ówczesnego federalnego ministra ekonomi Petera Costello. Kolejne wystąpienia min. Swana, repliki przywódcy liberalno-narodowej opozycji dr. Brendana Nelsona, pierwsze debaty budżetowe w parlamencie, w radio i na telewziji nie wniosły wiele nowego. Oceny nadal są zróżnicowane. W znacznej mierze odzwierciedlają poszczególne nastawienia polityczne oraz osobiste, biznesowe, grupowe interesy. Minister Swan oświadczył na poprzedzającej wniesienie do izby niższej na konferencji prasowej w parlamencie dla licznie zgromadzonej w parlamencie w Canberze prasy krajowej i zagranicznej. „Wykonaliśmy wszystkie zabowiązania. Spełniliśmy wszystkie przyrzeczenia”. Następnego dnia powtórzył to na prezentacji w Narodowym Klubie Prasowym w Canberze. Potem powtarzał w radio, w telewizji, w komunikatach prasowych. Nie jest to pełna prawda ponieważ obiecywano nieco więcej. Niedawno federalny premier Rudd sporo mówił o komputerach dla każego ucznia w szkołach. Pakiet budżetowy natomiast ogranicza się do stopniowego zapewnienia komputera dla uczniów starszych (9-12) klas szkoły średniej.

Przywódca liberalno-narodowej federalnej, parlamentarnej opozycji doktor Brendana Nelson i rzecznik do zagadnień ekonomicznych Malcolm Turnbull twierdzą, że pakiet budżetowy nie obniży inflacji lecz tylko ją spotęguje. Twierdzą, że jest to pakiet wprowadzający dotychczas najwyższe w Australii obciążenie podatkowe. Dr Nleson zamierza zablokować narzut podatkowy na gotowe mieszanki napojów alkoholowych, ponieważ uważa to za zwykłe sięgnięcie po wpływy podatkowe, a nie posunięcie skierowane na obniżenie spożycia alkoholu przez młodzież i nastolatków. Zamierza również zablokować podniesienie progu zarobkowego powyżej którego obowiązuje narzut podatkowy dla osób nie posiadających prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego. Jest to bardzo kontrowersyjne zagadninie. Oczywiście są naciski w tym kierunku na opozycję ze strony producentów składników dotkniętych podniesiem akcyzy napojów oraz prywatnych ubezpieczalni. Opozycja ma większość w Senacie do 30 czerwca br. Dr Nelson wysunął również propozycję obniżenia akcyzy na benzynę o 5 centów na litrze. Moim zdaniem nie jest to bardzo realistyczny pomysł pod względem wywierania wpływu na detaliczne ceny benzynu i paliw płynnych. Ceny na benzynę w znacznej mierze odzwierciedlają globalne rynkowe ruchy. Są uzależnione od zagranicznych hurtowników. Detaliczne ceny w Australii wahają się prawie co tydzień w skali 4c-16c za litr. Obniżenie akcyzy o 5c na litrze niewiele dałoby konsumentom. Natomiast znacznie uszczupliłoby wpływy budżetowe.

Ostro krytykowane jest wprowadzenie progu podatkowego na premię za urodzenie dziecka ("Baby Bonus"). Jak również wprowadzenie cenzusu zarobkowego na Rodzinną Ulgę Podatkową B (Family Tax Benefit Part B). Nie sądzę, że jest to słuszna krytyka. Rodziny z wyższymi zarobkami skorzystają z wymiernych obniżek podatkowych oraz zwiększenia z 30% do 50% ulgi podatkowej za opiekę nad małymi dziećmi w żłobkach i przedszkolach. Są również inne bonifikaty. Oczywiśćie będą rodziny, które stracą wskutek budżetowych zmian. Natomiast, per saldo, zdecydowana większość skorzysta.

Renciści nie dostają wiele, ale też nie tracą. Tak naprawdę, na codzień ten pierwszy pakiet budowy Swana jest raczej neutralny, choć wzbudza bardzo dużo emocji. Polemiki i emocje jeszcze potrwają.


Eugeniusz Bajkowski


Poleć ten artykuł znajomemu | zobacz co słychać na forum
Copyright © Przegląd Australijski 2004-2011