Czy akacja zastąpi królową?
Golden Wattle
Dziś 11 dzień czerwca, drugi poniedziałek miesiąca, więc Australijczycy świętują urodziny brytyjskiej królowej, Elżbiety II.
I byłaby to wspaniała laba, gdyby nie informacje dochodzące z Hunter Valley na wschodnim wybrzeżu Australii, gdzie na skutek ulewnych deszczów i burz giną ludzie.
– To już najwyższy czas, żeby Australia wydoroślała i zrobiła swoisty przegląd swoich anomalii historycznych – czytamy na łamach dzisiejszej prasy. Anomalia pogodowa w NSW, gdzie po katastrofalnej suszy nadeszły katastrofalne burze, zdarzyła się akurat w czerwcu tego roku. Tymczasem anomalia historyczna trwa nieprzerwanie od dziesiątków lat.
Dzisiejszy drugi poniedziałek czerwca, jak co roku, nie ma nic wspólnego z urodzinami królowej. Elżbieta II urodziła się przecież 21 kwietnia w 1926 roku.
Tak więc Australijczycy świętują królewskie urodziny w zły dzień i w złym miesiącu. Co ciekawe – Zachodnia Australia świętuje urodziny królowej we wrześniu.
Nawet Brytyjczycy nie robią sobie w tym dniu dnia wolnego od pracy. Australijczycy tak!
To trwa nieprzerwanie od 1936 roku, kiedy większość brytyjskich kolonii na świecie ogłosiła święto w czerwcu, blisko urodzin króla Jerzego V. I chyba tylko w Australii świętujemy do dzisiaj i nikt już nie pamięta, albo nie chce mu się pamiętać, że to ewentualne „święto” dotyczy dziadka Elżbiety II. A my wciąż obstajemy przy „urodzinach królowej”. W urodziny królowej nadaje się nagrody i medale, które powinno się – zdaniem tutejszej prasy – nadawać w dzień związany wyłącznie z tym krajem.
Na Tasmanii pani senator Guy Bernett proponuje rodzimego „bohatera”: akację (Acacia pycnantha), święto której obchodzą w tym stanie od 1992 roku. Golden Wattle (australijska nazwa tego drzewa) wprowadzono do państwowego herbu w 1912 roku. Na tym drzewie posadowiono kangura i strusia. Ten herb nadał Australii król Jerzy V.
Ciekawe czy i kiedy akacja zastąpi brytyjską królową?
Radosław Czyż
|